Café Kawka
Latest Reviews
-
Kolorowo, ale niezbyt smacznie. Maciek PLUSY- Lokalizacja i wystrój ogródka.MINUSY- Kawiszon, czyli wielki piróg, był mdły i niedoprawiony. Chrupkie b…
About
Caf Kawka is open for Cafe. Caf Kawka serves Finger Food, Desserts and Cafe dishes. Incorrect or missing information? Make a report, or claim the restaurant if you own it!Details
Feature List
indoor seatingReviews
Leave a Review
You must be logged in to post a comment.
1 Reviews on “Café Kawka”
Kolorowo, ale niezbyt smacznie. Maciek PLUSY- Lokalizacja i wystrój ogródka.MINUSY- Kawiszon, czyli wielki piróg, był mdły i niedoprawiony. Chrupkie brzegi były jego najlepszą częścią.- Lemoniada gorsza niż w innych lokalach, oparta na syropach a nie owocach, bardzo słodka.- Sałatka: czytając menu i zapewnienia, że knajpa korzysta z sezonowych produktów, wydawało mi się, że ktoś „zna się na rzeczy”. Okazało się jednak, że sałatka wypadła blado, bez pomysłu na stworzenie czegoś więcej niż mix sałat i składników, bez unikalnych sosów.PODSUMOWUJĄC- Możesz wpaść posiedzieć, ale jedzenia poszukaj gdzieś indziej. Ocena 6/10 [nie jest źle, ale wolę zjeść w domu].Ola Niedzielne śniadanko z gośćmi chcieliśmy spędzić w miłym ogródku. Do Cafe Kawka przyciągnęło nas wewnętrzne, ładnie urządzone podwórko – zignorowaliśmy nawet fakt, że knajpka nie serwuje typowych śniadań.Kawiszon – te dosyć podejrzanie brzmiące danie w trzech egzemplarzach i sałatką z serami stało się naszym śniadaniem. Kawiszon okazał się dużym pierogiem z francuskiego ciasta nadzianym albo szynką (miała być włoska, ale średnio w to wierzę) i mozzarellą albo szpinakiem i serem. Niestety, nie było to najlepsze danie. Ciasto nawet smaczne, ale nadzienie takie bezsmakowe. Zabrakło przypraw (np. czosnku i soli do szpinaku), świeżości. Obok kawiszona na talerzu zaserwowano sałatkę ze świeżych warzyw – bez żadnego sosu, a przydałby się zwykły winegret. Sałatka z serami – była wielka, kolorowa, multiskładnikowa, z sosem o wyglądzie różowego jogurtu. A przydałoby się jakoś tę sałatkę „zespoić” czymś smaczniejszym, bardziej wyrazistym niż sosik w stylu kebabowym.Na plus Kawki mogę zaliczyć napoje – wzięliśmy dużą kawę i dwie mrożone herbaty. Dużo porcje półlitrowe. Jedna herbatka byłą bardziej orzeźwiająca, miętowa, druga słodsza, a nawet za słodka. Obie jednak mogłyby być bardziej zimne – w końcu miały być mrożone Zjedliśmy praktycznie wszystko, bo była już dosyć późna godzina, a nasze brzuchy domagały się wypełnienia. Ale raczej już na kawiszona nie wpadniemy. Ocena: 6,5.