Jadłodajnia wczoraj i dziś
Latest Reviews
-
Been there after exploring Kazimiers and Schindler factory. Small restaurant with good foods. I ordered chicken roulade with mushroom sauce. It's tast…
-
Wiecie kim była Maria Mydlarczyk-Polewka albo co łączy Sienną 11 z Placem Bohaterów Getta 10? Przyznam się, że ja do „wczoraj” nie wiedziałem, ale już…
About
Jadodajnia wczoraj i dzi is open for Quick Bites. Jadodajnia wczoraj i dzi serves Polish dishes. Incorrect or missing information? Make a report, or claim the restaurant if you own it!Details
Feature List
takeaway availablewifiindoor seatingpet friendlyReviews
Leave a Review
You must be logged in to post a comment.
2 Reviews on “Jadłodajnia wczoraj i dziś”
Been there after exploring Kazimiers and Schindler factory. Small restaurant with good foods. I ordered chicken roulade with mushroom sauce. It’s tasty. And my fav one is pancake with sweet cottage cheese. Omg! Heaven!!! 😀
Wiecie kim była Maria Mydlarczyk-Polewka albo co łączy Sienną 11 z Placem Bohaterów Getta 10? Przyznam się, że ja do „wczoraj” nie wiedziałem, ale już „dziś” jestem bogatszy w tę wiedzę, bowiem odwiedziłem jadłodajnię „Wczoraj i dziś”, miejsce, które od 80 lat karmi krakowskich poszukiwaczy dobrego smaku.Restauracja jest położona w bardzo dobrej lokalizacji, przynajmniej jeśli chodzi o knajpy położone poza ścisłym centrum. Świetnie komunikacyjnie, jeszcze lepiej smakowo. W środku dwa pomieszczenia: jedno na wprost lady z zamówieniami, drugie nieznacznie obok. Polecam usiąść w tym drugim, ponieważ zazwyczaj jest tam, z nieznanych mi powodów więcej wolnego miejsca. Może po prostu ludziki są pod wrażeniem zapachów unoszących się z kuchni albo też nie wiedzą, że drugie pomieszczenie jest. Wy wiecie, więc wybierajcie.Zamówiłem zupę grzybową z makaronem (4PLN) a na drugie sznycel wieprzowy, z ziemniaczkami oraz zasmażaną kapustą (12,20PLN) oraz kompot. Zestaw zatem w bardzo atrakcyjnej cenie i właściwej ilości. A jak to ze smakiem? Zupka podana z makaronem łazankowym i cienkimi plasterkami – zarówno makaron, jak też grzybki smaczne. Zupa smaczna i sycąca, oczywiście gorąca i ładnie pachnąca. Drugie danie również sycące, choć akurat mi się trafił kotlet średniej wielkości. Ziemniaczki wilgotne z dodatkiem śmietanki, a kapustka zasmażana, podawana na ciepło, z lekkim posmakiem kminkownym. Sam kompot również dosyć smaczny, a nie jakaś tam wodnista lura, można kompot porzeczkowo jabłkowo-gruszkowy, jeśli mój nos i język mnie nie myli.Podsumowując: w lokalu jest czysto, schludnie, smacznie i tanio – czego chcecie więcej?