Wierzynek
Latest Reviews
-
Lokal specyficzny, raczej z tych droższych :). Profesjonalna obsÅ‚uga, przy stoliku siedzieliÅ›my w 7 osób i wszyscy w tym samym momencie otrzymali jedz…
-
Wierzynek jest tak popularnym miejscem, że chyba nie trzeba go specjalnie reklamować. Co wiÄ™cej stanowi obowiÄ…zkowy punkt na kulinarnym niebie Krakowa…
-
Klasa i marka sama mówiÄ…ca za siebie. Dawno tam nie byÅ‚em ale podawali tam wspaniaÅ‚y rosół po litewsku z koÅ‚dunkami. PowstajÄ…ce jak grzyby po deszczu …
About
Wierzynek is open for Fine Dining. Wierzynek serves Polish dishes. Incorrect or missing information? Make a report, or claim the restaurant if you own it!Details
Feature List
takeaway availableoutdoor seatingwifiReviews
Leave a Review
You must be logged in to post a comment.
5 Reviews on “Wierzynek”
Lokal specyficzny, raczej z tych droższych :). Profesjonalna obsÅ‚uga, przy stoliku siedzieliÅ›my w 7 osób i wszyscy w tym samym momencie otrzymali jedzenie :). Dania oryginalne i należące do tych smacznych i wyszukanych :). Minusem lokalu byÅ‚ brak klimatyzacji (stan na 2014 – jeżeli sytuacja siÄ™ zmieniÅ‚a to bÄ™dÄ™ wdziÄ™czny za informacjÄ™) co w ciepÅ‚e dni jest uciążliwe, nawet przy otwartych oknach byÅ‚o dość gorÄ…co.
Wierzynek jest tak popularnym miejscem, że chyba nie trzeba go specjalnie reklamować. Co więcej stanowi obowiązkowy punkt na kulinarnym niebie Krakowa. Nie trzeba wskazywać, gdzie jest bowiem wszyscy to wiedzą. To miejsce do spotkań prawie tak znane jak przysłowiowy adaś. Nie potrzebują również reklamy, w związku z czym myślę, że o tym lokalu w zasadzie już chyba wszystko wiadomo. Skoro jesteśmy w Krakowie, to oczywiście nie może nas ominąć legenda o tej restauracji, choć akurat w tym przypadku jest to szczera prawda. Restauracjai może i pochodzi od mieszczanina Mikołaja Wierzynka (tego co Kazimierzowi Wielkiemu ucztę prawie 700 lat temu sprawił), aczkolwiek lokal nie ma nawet 70 lat, bowiem został założony tuż po wojnie. Nie będę się rozpisywał co tam można zjeść i czy warto, aczkolwiek nadmienię, że obsługa jest absolutnie pierwszorzędna, można powiedzieć, że czytają w myślach klienta. Byliśmy z Żoną i jej z japońskimi przyjaciółmi (w sumie w pięć osób) i z całą pewnością był to udany wypad. Zjedliśmy czterodaniowy obiad w różnych wariantach za który rachunek z napiwkiem wyniósł ok. 1400 PLN, przy czym czasem warto zaszaleć. Porcje wielu wydadzą się zbyt małe, ale są przygotowane z dużą nutą estetyki i łatwo można dostrzec, że przywiązuje się nie tylko wagę do smaku, ale również do sposobu podania. Zamieściłem sporo fotek, a zatem postarajcie się porozpoznawać co na nich się znajduje, a dla ułatwienia dodam, że coś z jelenia, kaczki, gęsi i wołu się znajdzie. Do lokalu ma sentyment również mój starszy kolega (można być jeszcze starszym ode mnie), który zawsze po kielichu opowiada jak w młodości przepił pierwszą wypłatę w Wierzynku i za każdym razem podaje inną kwotę za kieliszek wódki. Zapraszam zatem w bramy Wierzynka, może mi wierzyć, że warto.
Klasa i marka sama mówiąca za siebie. Dawno tam nie byłem ale podawali tam wspaniały rosół po litewsku z kołdunkami. Powstające jak grzyby po deszczu pseudo restauracyjki działające wg. wskazówek babci Gessler szans nie mają byt takiej tradycji i smaku!
Najlepsza dziczyzna jaką jadłem w życiu! Soczysta i aromatyczna sarenka + genialna kaczka. Świetna obsługa. Bardzo dobre desery i wina. Super miejsce żeby zabrać drugą połówkę na oświadczyny/rocznicę/walentynki/ etc.
Jedyne co mi tam smakowało to grzane piwo i pizza reszta niestety nie do przyjecia lub smakowała tak że człowiek po raz drugi by nie wrócił lub nie pomyślał by wrócić. Klimat i obsługa trzeba przyznać że na prawdę super!