Kociarnia

2 Reviews on “Kociarnia”

• Biegacznadiecie

  Kraków. Zaledwie 20 minut spacerkiem od Rynku Głównego w Krakowie znajduje się prawdziwy raj dla miłośników zwierząt, szczególnie tych miałcząco-mruczących, pysznej kawy i domowego ciasta. Kocia Kawiarnia, zwana też Kociarnią, bo o niej mowa to przyznam szczerze, koncept nieco szalony, bynajmniej z punktu widzenia zwykłego człowieka, ale jak się okazuje, niezwykle trafiony i bardzo popularny o czym świadczyć mogę choćby nieustannie oblegane stoliki, a i niekiedy kolejka ludzi przed lokalem, chcących dostać się do środka.

  March 7, 2020, 10:20 am

  Log in to Reply
• Pawellas

  Jeśli lubicie kotki albo znacie kogoś, kto je lubi warto wybrać się w ciekawe miejsce, a mianowicie zajrzeć na ul. Krowoderską 41 do miejsca zwanego „Kocią kawiarnią” czy też „Kociarnią”. Miejsce to niedawno pojawiło się w świecie krakowskich kawiarni, bowiem z tego co się orientuję pojawiło się ono w czerwcu 2015 r., a przynajmniej od tego momentu jest ono dostępne dla gawiedzi.W środku macie trzy pomieszczenia. W pierwszej z nich serwują smakołyki i macie tam maleńki stolik, w drugim duża sala, w której jest kilka maleńkich stolików oraz trzecia sala z antresolą, oddzieloną korytarzykiem od pozostałych pomieszczeń. Z głównego pomieszczenia wchodzicie do pozostałych sal przez drewnianą szafę oznaczoną kotkiem (luknijcie zresztą na fotkę). Nazwa lokalu została dobrana właściwie, ponieważ w środku przechadzają się koty, które zawsze spadają na cztery łapy. Kotki przesadzają się między waszymi nogami, czasem wskakują na kolana, zatem musicie być czujni. Pamiętajcie jednak, że obowiązują pewne reguły: nie możecie kotełków na ręce, nie przenoście ich, nie róbcie fotek z flashem, nie dokarmiajcie ich, ani nie budźcie gdy śpią, nie hałasujcie, pilnujcie dzieciaków, aby nie robiły krzywdy kociakom, nie biegajcie, nie straszcie kociaczków, po prostu nie róbcie niczego, czego nie chcecie aby Wam robiono, gdybyście kociakami byli. W lokalu jest dostęp do neta. WIFI: kotkumrumruObsługa pierwszorzędna, zarówno jeśli chodzi o serwowanie posiłków, jak też jeśli chodzi o pomoc w wyborze specjałów. Pilnujcie jednak regulaminu, ponieważ mogą na was nakrzyczeć – i słusznie, bo wtedy się Wam należy. Przy zamawianiu dań dostajecie kotka (spokojnie, drewnianą figurkę), a identyczną figurkę posiada pracownik lokalu. W ten sposób obsługa nie pomyli się komu podać zamówione danie i równocześnie pobawi się w memory… Wcześniej wspomniałem, aby nie dokarmiać kotków, ale nie martwcie się, jeśli czujecie taką potrzebę to możemy zostawić suchą karmę, lub też wrzucić tipa dla obsługi. Nie martwcie się, zostaną wydane dla kociaczków.Zamówiłem kawę (9PLN), szarlotkę (10PLN) oraz czekoladę (10PLN). Ceny zatem atrakcyjne. Kawa niezwykle aromatyczna i rzeczywiście jedna z bardziej smakowitych kaw, jakie w Krakowie serwują. Szarlotkę możecie dostać zwykłą, z lodami oraz na gorąco, powiem że faktycznie również na bardzo wysokim poziomie. Szarlotka bardzo chrupka i świeża, zresztą zobaczcie na prezentację pozostałych dań. W lokalu możecie również dostać zupkę, aczkolwiek nie zdążyłem jeszcze wypróbować. Może ktoś z Was zdecyduje się zamieścić recenzję tego dania i podzieli się recenzją, choćby smakiem.

  June 29, 2016, 2:42 am

  Log in to Reply