Królicze Oczy
Latest Reviews
-
Atmosfera doskonała, oświetlenie i aranżacja - mistrzostwo. Doskonale wpasowuje się w klimat Kazimierza, jednak to nie wszystko, co definiuje knajpę j…
-
taka sytuacja dziś, przed chwilą: czekamy, aż pani wróci z palenia jakieś 10 minut. potem pani mówi, że można płacić tylko albo kartą albo gotówką. za…
-
Niewielki bar/kawiarnia na Kazimierzu, z bardzo klimatycznym wnętrzem. Bar, mimo małych rozmiarów, oferuje bogatą ofertę drinków - czyli dokładnie to,…
About
Krlicze Oczy is open for Bar and Cafe. Krlicze Oczy serves Drinks Only, Cafe and Finger Food dishes. Incorrect or missing information? Make a report, or claim the restaurant if you own it!Details
Feature List
nightlifesports barindoor seatingpet friendlyoutdoor seatingwifiReviews
Leave a Review
You must be logged in to post a comment.
5 Reviews on “Królicze Oczy”
Atmosfera doskonała, oświetlenie i aranżacja – mistrzostwo. Doskonale wpasowuje się w klimat Kazimierza, jednak to nie wszystko, co definiuje knajpę jako dobrą.Piwa – dobry wybór, rozsądne ceny, coś ciekawego można wybrać, ale na tym koniec.Grzane wino – grzane w mikrofali, na dodatek goście to słyszą.Gorąca czekolada – miałam wrażenie, że nie była prawdziwą czekoladą, ale tą z proszku, absolutnie nie była gęstą i kompletnie nie okazała się smaczną. Bita śmietana na niej – oczywiście puszkowa.Szarlotka akurat się skończyła, zatem nie miałam możliwości skosztowania wypieków.Ocena 3, gdyż poza ciekawym piwkiem nie polecam niczego, a atmosfera jest fantastyczna.Dobra miejscówka na zaciszną rozmowę.
taka sytuacja dziś, przed chwilą: czekamy, aż pani wróci z palenia jakieś 10 minut. potem pani mówi, że można płacić tylko albo kartą albo gotówką. zamawiam więc cztery pyszne piwa, pani przelewa do szklanek. płacę gotówką, pani mówi, że można tylko kartą albo odliczoną dokładnie gotówka. ja: -nie, nie tak pani powiedziała. pani: tak mówiłam przecież! (tonem bardzo wrogim) ja; a to przepraszam, widocznie nie usłyszałam. to może dam pani napiwek? albo o, pójdę gdzieś rozmienić. pani: to nie ma tej gotówki???-no..nie, jeszcze nie, już idę..pani: -ok, to dziekuję, NARA! (bardzo wrogo i nieuprzejmie) (chowa piwa już przelane za bar) -co??? z szoku nie wyszłam. -mówiłam przeciez tylko odliczoną! NARAAA!!!!!pani, na oko studentka, niska blondynka.dziękuję, więcej do tego baru nie przyjde. wystarczyło, żeby przetrzymała piwa, a ja bym wróciła z rozmienioną gotówką albo dała jje ten napiwek straszne 4 zł. takie zachowanie oosby młodszej zresztą dużo ode mnie mi się nie podoba i więcej nie przyjdę do ulubionego niegdyś miejsca.przypomina mi się przy okazji, jak to chciałam pokazać rodzinie tą ulubiona knajpkę. zabieram ich na czekoladę. siedzimy tuż przy barze i wybieramy, uzgadniamy, głośno, trwa to dobre pól godziny, pani przysłuchuje się, uśmeicha, pozwala nam się wykłucac, odpowiada, co jest z czym, po czym w reszcie ugadniamy i zamiawiamy i pani ze złośliwym -ewidentnie- uśmeichem mówi, że nie ma żadnej, dosłownie ani jednej czekolady bo jeszcze jej nie dojechały. ubieramy się bez slowa i wychodzimy, rodzina długo nie mogła wyjść ze zdumienia, czemu tak.nie polecam tego miejsca, bardzo mi jest przykro :(((
Niewielki bar/kawiarnia na Kazimierzu, z bardzo klimatycznym wnętrzem. Bar, mimo małych rozmiarów, oferuje bogatą ofertę drinków – czyli dokładnie to, czego szukałam w piatkową noc. Atrakcyjne ceny i bardzo miła obsługa. Drinki są proste i klasyczne, ale klimat tego miejsca jest naprawdę przyjemny, zdecydowanie polecam! Dodatkowo nie było problemu ze zrobieniem bezalkoholowego drinka, za co ogromny plus, bo wbrew pozorom w innych miejscach bywały z tym problemy.
Niesamowita atmosfera – miejsce kojarzy się z najpiękniejszymi wspomnieniami. Idealne miejsce na pierwszą randkę; klimatyczne i warte polecenia. Miła obsługa i mnóstwo pomysłów na spędzenie czasu we dwoje lub w gronie znajomych (np. szachy i inne). Polecam grzane wina i piwo.
Świetne miejsce na wypad ze znajomymi bądź po prostu z przyjaciółką. Polecam, bo klimat jest fantastyczny i piwo niczego sobie. Zawsze Jestem usatysfakcjonowana.