Latest Reviews
-
Po prostu Costa. Kawa nie jest jakaś nadzwyczajna, ale jest na tyle dobra, że nie ma co ryzykować przyjęcia tego trunku w innych, przypadkowych lokala…
Jajnick
Costa by coffeeheaven
-
Podstawowe miejsce. Kawa w Costa jest poprawna, espresso z dobrą cremą i odpowiednią goryczką. Cena trochę wygórowana jak na tę jakość. Niepokoją mnie…
Patrykwojaczek
Costa by coffeeheaven
-
Bardzo dobra obsługa, mimo iż dokonałem defekacji do pojemnika od szczotki sedesowej jakiś młody człowiek odważył się to posprzątać. Pozdrawiam…
Adam Sobczuk
Costa by coffeeheaven
About
Costa by coffeeheaven is open for Bistro and Cafe. Costa by coffeeheaven serves Desserts, Finger Food and Cafe dishes. Incorrect or missing information? Make a report, or claim the restaurant if you own it!Details
Feature List
outdoor seatingReviews
Leave a Review
You must be logged in to post a comment.
4 Reviews on “Costa by coffeeheaven”
Po prostu Costa. Kawa nie jest jakaś nadzwyczajna, ale jest na tyle dobra, że nie ma co ryzykować przyjęcia tego trunku w innych, przypadkowych lokalach. Ceny lekko zawyżone. Obsługa przeciętna. Do wystroju negatywnych uwag nie mam. Jeden z większych tarasów w okolicach Krupówek – jest gdzie się rozsiąść i leniwie poobserwować gości. Niektórzy się tu opalają, popijając kawę mrożoną.
Podstawowe miejsce. Kawa w Costa jest poprawna, espresso z dobrą cremą i odpowiednią goryczką. Cena trochę wygórowana jak na tę jakość. Niepokoją mnie jedynie kawy wychodzące poza kategorie podstawowych kaw, które są zbyt skomplikowane dla zwykłego amatora czarnej i mogą trochę przestraszyć na wejściu.Personel wykwalifikowany i jest to duży plus tego miejsca. Dobre miejsce na szybkie spotkanie bądź randkę.
Bardzo dobra obsługa, mimo iż dokonałem defekacji do pojemnika od szczotki sedesowej jakiś młody człowiek odważył się to posprzątać. Pozdrawiam
Prasownia. Jedna z dwóch sieciówek kawowych od niedawna otwarta na Krupówkach, w ich centralnej części, na parterze hotelu Gromada vis a vis Hotelu Giewont i z widokiem na ulicę Kościuszki.Sam lokal niczym nie zaskakuje – niestety poza toaletą, która jest koszmarna – wygląd i menu takie samo jak wszędzie, nie odstaje ani in plus ani in minus – kawy, herbaty, ciastka, kanapki – poprawne, ale jak to często bywa w sieciowych barach „bez duszy” i tym samym chyba trochę zbyt drogie.To, za co Coffee Costa lubimy to zakaz palenia i luźną atmosferę. Miejsce na chwilowy odpoczynek lub schronienie przed kapryśną deszczową majową aurą, by zanurzyć się w gazetach i poczytać co tam w dalekim świecie, doskonałe, szczególnie przy stolikach na lekkim podwyższeniu z „panoramicznym”, oferowanym przez szklane ściany, widokiem na Krupówki i gęstniejący z każdą chwilą tłum spacerowiczów.