Jagoda Coctail Bar

3 Reviews on “Jagoda Coctail Bar”

• Pawellas

  Po całodniowym wycieczkowaniu można dać upust naszym słodkościowym fantazjom i poszukać cukierni w krupówkowych klimatach. Nie będzie to łatwa sztuka o godz. 21:00, bowiem o tej porze to chyba tylko czekoladowe stworki grasują w typowych cukierniach. Jest jednak środek zaradczy na takowe zmartwienia, a jest nim wizyta w „Jagoda. Coctail bar”. Ten drewniany przybytek zajmuje kilkadziesiąt (jeśli nie kilkaset metrów, jeśli weźmiemy pod uwagę pięterko oraz taras). Na szczęście zadbano o to, aby goście mieli gdzie przysiąść – bowiem macie do wyboru kilkanaście stolików (głównie czteroosobowych). Ściany w zielonkawych akcentach, wszędzie żyrandole, lampy, lady z różnymi specjałami, przy których możecie śmiało poszukać waszego ulubionego kącika ze słodkościami. Obsługa niestety dosyć powolna, ale przynajmniej możecie postaA jest w czym przebierać, bowiem macie do wyboru: lody (3,5PLN za gałkę), koktajle (w większości po 12PLN), gofry, tosty, ciastka, czekolady, naleśniki, ogromniaste pączki (4,99PLN), kremówki, hiszpany, drinki, sporo czekoladek w kształcie góralskich oscypków. Testowałem jedynie hiszpana (12PLN), deser fitnes oraz deser skrzat na bani” (12PLN), ale uwierzcie, że smakołyków tam co niemiara. Pewnie nawet połowy wyżej nie wymieniłem, bo spieszę spać, ale Was zachęcam, abyście poszaleli i choć na chwilę zapomnieli liczyć kalorie i elektroniczne dutki (tak można płacić kartą). Jutro nowy dzień – miłej zabawy zażyczam w Jagódce!

  April 25, 2020, 10:44 am

  Log in to Reply
• Martyna

  Przereklamowane. Żeby zamówić lody włoskie, trzeba wyjść na dwór (?!) Dodatkowo, samo ułożenie lokalu i jego rozplanowanie ma wiele do życzenia. Gofry słabe, ciasto bez smaku i mało słodkie, polewa czekolada nie do końca naturalna. Plus za świeże owoce.

  April 22, 2020, 4:59 am

  Log in to Reply
• Iwona Szyc

  Regionalna sieciówka lub cukierniczy fast food. Produkty dostępne są w kilku miejscach w Zakopanem. Z roku na rok coraz gorzej. Lody fatalne, zostały dawno w tyle. Niezrozumiałe jest, jak przy takim ruchu mogą zalegać stare ciasta i desery? Na serniku królewskim można było złamać zęby, a pani zza lady stwierdziła, że tak ma być. Pani w wieku policealnym, więc skąd ma wiedzieć jak smakuje sernik królewski ? Wszystko jest kiepskiej jakości. Pączki XXL ( 4,50 zł ) kuszą rozmiarem i wyglądem, jednak nie mają nic wspólnego z tradycyjnymi pączkami z ciasta drożdżowego, są zrobione z gotowej, taniej mieszanki kiepskiej jakości – takiej jakiej używają do wypieków supermarkety. Takie jak w Biedronce, tylko duże.Plusem tego miejsca jest ilość stolików oraz personel sprzątający, wszystko sprzątane jest na bieżąco, czasem jeszcze jak się siedzi przy stoliku.W tym roku pojawił się po środku bufet – chłodnia. Sałatki w słoikach oraz kanapki. Niestety kanapki w ladzie były obeschłe. Jagoda funkcjonuje i żeruje tylko i wyłącznie na nieskończonej ilości turystów, w innym miejscu dawno by się zamknęli.

  October 18, 2019, 4:51 pm

  Log in to Reply