Spółdzielnia
Latest Reviews
-
Szału nie ma ale nie jest źle. Jest dość głośno i ceny nieco nieadekwatne do ilości i jakości ale na pewno jedzenie nie było złe. Plus za bezproblemow…
-
Super miejsce w Łodzi na dobre jedzenie. Klimatyczne, mocno hipsterskie, ale smacznie. Jajko poche na łososiu i guacamole, świeże smoothie z szpinakie…
-
Chyba wszystkie miejsca na offie są fajne :) Spółdzielnia również do takich należy, choć w piątkowy wieczór robi się tam bardzo gwarno. Jedzenie smacz…
About
Spdzielnia is open for Casual Dining. Spdzielnia serves International and Desserts dishes. Incorrect or missing information? Make a report, or claim the restaurant if you own it!Details
Feature List
pet friendlyoutdoor seatingReviews
Leave a Review
You must be logged in to post a comment.
5 Reviews on “Spółdzielnia”
Szału nie ma ale nie jest źle. Jest dość głośno i ceny nieco nieadekwatne do ilości i jakości ale na pewno jedzenie nie było złe. Plus za bezproblemową możliwość podzielenia rachunku na kilka osób.
Super miejsce w Łodzi na dobre jedzenie. Klimatyczne, mocno hipsterskie, ale smacznie. Jajko poche na łososiu i guacamole, świeże smoothie z szpinakiem, bananem i sokiem jabłkowym. Nie daje 5 ponieważ w menu jest napisane guacamole (jak w moim opisie) jednak aby je dostrzec trzeba mocno się wgłębić w smaki i wytężyć ewentualnie wzrok. Przyzwoite śniadanko 🙂
Chyba wszystkie miejsca na offie są fajne 🙂 Spółdzielnia również do takich należy, choć w piątkowy wieczór robi się tam bardzo gwarno. Jedzenie smaczne- ciasto do foccaci idealne. Do tego pyszne oliwy. Pizza tez na wysokim poziomie. Zamówiłam pizzę Tamizo i myślałam ze mi wypali kubki smakowe 🙂 Salami w niej jest naprawdę ostre 🙂
Okropnie głośna muzyka nie zabiła dobrych wrażeń. A należały do nich te najważniejsze, kulinarne. Podano mi bowiem genialnego kalmara z chorizo i podpieczoną cytryną. A na ten wiosenny wietrzny dzień zamówiłam ostatni kubek herbaty zimowej, w tym sezonie. Przeurocza obsługa. Wnętrze dużo sympatyczniejsze niż to w Drukarni.
To już któraś moja wizyta w Spółdzielni. Tym razem śniadaniowa.Za kilkanaście złotych dostajemy przepyszne, ogromne śniadanie z kawą lub herbatą w cenie.Ja próbowałam jajecznicy z bekonem i kiełbaską, moje towarzyszki jajka poche na pieczywie wieloziarnistym z łososiem oraz tradycyjnego twarożku, wędlinki, pieczywka etc.Czas podania, jakość jedzenia, napojów oraz wysokość rachunku 😉 rewelacyjne.