Ferit Kebab
Latest Reviews
-
Pozytyw!. Zamówiłem dużego kebaba w bułce za 14 zł (jest też mały i średni). Kebab był naprawdę sporych rozmiarów, mięsa było bardzo dużo (można miesz…
-
Najlepszy kebab we Wro?. Świetny kebab z wołowiny, mały kebab na talerzu 13 zł jest wielkości dużego w innych miejscach tego typu. Jedyny minus to wys…
-
Dużo mięsa, niezły kebab. Typowa budka kebabowa, więc o wystroju nie ma co się rozpisywać. Jadłem duży kebab w bułce, który okazał się naprawdę spory.…
About
Ferit Kebab is open for Quick Bites. Ferit Kebab serves Turkish and Kebab dishes. Incorrect or missing information? Make a report, or claim the restaurant if you own it!Details
Feature List
outdoor seatingReviews
Leave a Review
You must be logged in to post a comment.
4 Reviews on “Ferit Kebab”
Pozytyw!. Zamówiłem dużego kebaba w bułce za 14 zł (jest też mały i średni). Kebab był naprawdę sporych rozmiarów, mięsa było bardzo dużo (można mieszać dwa rodzaje), widziałem obok zamówiony był kebab na talerzu również sporych rozmiarów. Po zjedzeniu tego kebaba o 16. już do końca dnia nic nie jadłem, co u mnie jest rzadkością :). Obsługa miła, pan, który się zastanawiał, jakie mięso wziąć, dostał do spróbowania oba rodzaje mięsa :). Polecam wszystkim miłośnikom kebabów :).
Najlepszy kebab we Wro?. Świetny kebab z wołowiny, mały kebab na talerzu 13 zł jest wielkości dużego w innych miejscach tego typu. Jedyny minus to wystrój, mała budka, ale czysto.Duży kebab 16 zł, kebab w bułce/tortilli 10zł.
Dużo mięsa, niezły kebab. Typowa budka kebabowa, więc o wystroju nie ma co się rozpisywać. Jadłem duży kebab w bułce, który okazał się naprawdę spory. Obsługa nie oszczędza na mięsie, sugerowałbym nawet dodanie troszkę więcej sosu jogurtowego pomiędzy, ponieważ w połowie zapchałem się i musiałem się ratować napojem. Dodatkowo warzywa były bardzo świeże i smaczne, tak więc nie ma do czego się przyczepić.Za kilkanaście złotych możecie być pewni, że spokojnie najecie się jedzeniem, które na pewno Wam nie zaszkodzi.
Od jakiegoś czasu, głównie dzięki wyprawie do Niemiec, kebaby stały się jednym z moich ulubionych dań fastfoodowych. Niestety, zjedzenie smacznego kebabu we Wrocławiu ostatnio właściwie graniczy z cudem. Sporo jest barów z przyzwoitym mięsem, większość jednak serwuje tragiczne jedzenie. Często w komentarzach pod wcześniejszymi relacjami padała nazwa baru Ferit, który mieści się dosłownie pod Sky Towerem.Na wejściu lekko odrzucił mnie smród przepalonej frytury, a z telewizora zawieszonego nad stolikami zaatakował kolejny odcinek Trudnych spraw. To nie mogło się udać, ale skoro już wszedłem, nie było odwrotu. Szybka akcja – zamawiam mieszany kebab na talerzu z frytkami i surówką. Za dużą porcję zapłaciłem 19 zł.Na ruszcie opiekane są w jednym momencie dwa rodzaje mięsa, kurczak i jakaś mieszanka z bliżej nieokreślonego gatunku mięsa. Na pewno nie była to baranina ani wołowina. Przy odbiorze swojego dania nieco opryskliwa pani za barem spytała o rodzaj sosu, więc od razu poprosiłem o ostry i otrzymałem swój talerz.Mogę napisać tylko tyle, że 3/4 talerza wylądowało w śmietniku. Kompletnie niejadalne danie, głównie przez tragiczny sos. Coś co miało zionąć ostrością, okazało się mieszanką gotowego sosu z ogromną ilością kminu rzymskiego. Tą ostatnią przyprawę bardzo lubię, ale każdy kto miał okazję jej spróbować, wie jak mocno intensywny ma smak. Smak, który w tym przypadku kompletnie zabił całą resztę.Próbowałem wybrać kilka kawałków umazanych w najmniejszym stopniu „sosem”, ale niespecjalnie mi wychodziło. Sytuację uratowała jedynie świeża, chrupiąca surówka, choć i ona nie uniknęła oblania kuminowym sosem. Grubo ciachane, momentami przypalone mięso wypadło blado, zabrakło mu wyrazistości.Ferit to w tym momencie numer jeden, jeśli chodzi o listę najgorszych kebabów we Wrocławiu. Mało tego, już dzisiaj śmiało można obstawiać, że danie, które zamówiłem będzie w trójce najgorszych potraw jedzonych przeze mnie w 2015 roku. Tragedia, patologia, tylko takie słowa przychodzą mi na myśl.