Bistro
Latest Reviews
-
W chwili słabości. Dziś podczas zakupów w Tesco w chwili słabości wstąpiliśmy do Bistro. Jest to lokal typu nałóż sobie co chcesz, my to zważymy i pow…
Baryzchelma
Bistro
-
Dla głodnego studenta. Myślę, że to bistro to raj dla głodnego studenta. Za ok. 12-15 złotych można się najeść do syta. Duży wybór dań i dodatków i ko…
Cytrynka
Bistro
About
Bistro is open for Quick Bites. Bistro serves Polish, International and Kebab dishes. Incorrect or missing information? Make a report, or claim the restaurant if you own it!Details
Reviews
Leave a Review
You must be logged in to post a comment.
2 Reviews on “Bistro”
W chwili słabości. Dziś podczas zakupów w Tesco w chwili słabości wstąpiliśmy do Bistro. Jest to lokal typu nałóż sobie co chcesz, my to zważymy i powiemy Ci ile masz zapłacić. Wszystkie dania leżą w podgrzewaczach, wybór jest ogromny. Wystrój lokalu trudno oceniać, siedzimy wewnątrz supermarketu. Nałożyliśmy sobie: frytki, pierś z kurczaka, surówka z marchwi, makaron z sosem grzybowym oraz gulasz warzywny.Obsługa – miła Pani przy kasie, obsługa jest jednoosobowa.Jedzenie – słabe z małymi wyjątkami. Frytki – napiły się dużo oleju i leżały dłuższy czas w podgrzewaczu, nie mogły być dobre. Filet z kurczaka – posypany jakąś nie do końca naturalną przyprawą, ale to bym jeszcze jakoś zniósł. Największe zdziwienie przeżyłem po rozkrojeniu piersi. Nie przypominało to konsystencji mięsa, a raczej taniej wędliny. Nie wiem czym było zasmarowane lub nastrzyknięte to mięso, ale nie było to nic naturalnego. Fakt ten potwierdza to, że mimo wielogodzinnego leżakowania w podgrzewaczu mięso nie było wysuszone, a wręcz wilgotne. To nie jest naturalne zachowanie piersi z kurczaka. Surówka z marchwi – całkiem w porządku. Mało doprawiona, ale zjadliwa. Makaron z sosem grzybowym – makaron kompletnie rozgotowany, nie mogło być inaczej. Szkoda, bo sos grzybowy w którym znaleźliśmy nie tylko pieczarki, a także kurki (!) był całkiem niezły.Gulasz warzywny – dużo warzyw pokrojonych w kostkę, posypanych znów jakąś niesmaczną przyprawą. Warzywa oczywiście kompletnie rozgotowane, niemalże na papkę. Jakość/Ceny – jest tanio, ok. 12-13 zł za obiad. Zupełnie niewspółmiernie do jakości podawanych potraw. Znam co najmniej 10 lokali w Lublinie, gdzie za taką cenę można zjeść dużo lepszy obiad. Wszystko tłuste, rozgotowane. Nie warto ulegać chwili słabości na zakupach. Pozdrawiam.
Dla głodnego studenta. Myślę, że to bistro to raj dla głodnego studenta. Za ok. 12-15 złotych można się najeść do syta. Duży wybór dań i dodatków i koszmarnie drogie ciasta (co nie do końca rozumiem skoro 5 metrów dalej ciasta w lodówce są 4 razy tańsze). Samo jedzenie przeciętne, ale da się zjeść.