Smażalnia Dobrych Ryb Sola
Latest Reviews
-
Smaczniej niż nad morzem. Nie ma co narzekać ani na wybór ryb, ani na ich jakość, ani na ceny. Od ryb słodkowodnych (karp, pstrąg) po bałtyckie (dorsz…
-
Halibuty!. Głównie jadam halibuty. Mają najsmaczniejsze mięsko ze wszystkich ryb (a dawajcie sobie minusy - nie zależy mi). W dodatku - po wyciągnięci…
-
Jest już gdzie usiąść. Zauważyłem dzisiaj, że na zewnątrz smażalni ustawione są pod parasolem dwa stoliki. Jest zatem możliwość zjedzenia czegoś na mi…
About
Smaalnia Dobrych Ryb Sola is open for Casual Dining. Smaalnia Dobrych Ryb Sola serves Polish and Seafood dishes. Incorrect or missing information? Make a report, or claim the restaurant if you own it!Details
Reviews
Leave a Review
You must be logged in to post a comment.
4 Reviews on “Smażalnia Dobrych Ryb Sola”
Smaczniej niż nad morzem. Nie ma co narzekać ani na wybór ryb, ani na ich jakość, ani na ceny. Od ryb słodkowodnych (karp, pstrąg) po bałtyckie (dorsz) atlantyckie (halibut, morszczuk) aż do ryb mórz południowej półkuli (miruna) i rejonów arktycznych (antar). Kto lubi rybną dietę – w Lublinie nie zginie.
Halibuty!. Głównie jadam halibuty. Mają najsmaczniejsze mięsko ze wszystkich ryb (a dawajcie sobie minusy – nie zależy mi). W dodatku – po wyciągnięciu kręgosłupa – w ogóle nie mają ości. A gdzie są najlepsze halibuty? Oczywiście, że w Soli. W dodatku – tak jak lubię – smażą je w cieniutkiej panierce z mąki. Mogę jadać je codziennie.
Jest już gdzie usiąść. Zauważyłem dzisiaj, że na zewnątrz smażalni ustawione są pod parasolem dwa stoliki. Jest zatem możliwość zjedzenia czegoś na miejscu w tym przybytku. Szkoda, że nie wiedziałem tego wcześniej – całe wakacje jeździłem na rybkę do smażalni na Mickiewicza, a przecież na Żelazowej Woli mam bliżej.P.S. Dzisiejszy halibut smakował rewelacyjnie! Już kiedy się smażył czuć było jak pięknie pachnie. Wyglądał, jakby w ogóle nie był mrożony. Czy to jest możliwe?
Nowa smażalnia w mieście. Smażalnia przy ul. Żelazowej Woli jest kolejnym lokalem znanej lubelskiej firmy z ul. Mickiewicza. Lokal jest nowy – funkcjonuje do września 2011 r. Ja dowiedziałem się o jej istnieniu dopiero parę dni temu. W nowej smażalni oferowane są takie same ryby i surówki, jak na ul. Mickiewicza. Sposób smażenia jest także podobny. Ceny także są takie same. W dniu dzisiejszym w ofercie było 7 ryb. Najtańszy był morszczuk tusza – 39 zł/kg. Najdroższe rybki to miętus królewski i halibut – obie po 65 zł/kg.W związku z tym, że o smażalni na Żelazowej Woli wie jeszcze niewielu Lublinian – ruch tam jest niewielki, a czas oczekiwania na zamówienie bardzo krótki: 4-5 minut. Tyle bowiem trwa proces smażenia zamówionej ryby. Można też zamówić rybkę telefonicznie i nie czekać na usmażenie: przyjeżdża się po nią, a ona jest już gotowa.Jestem bardzo zadowolony z nowego punktu, gdyż jest on usytuowany znacznie bliżej mojego miejsca zamieszkania niż starszy z lokali. Będę teraz smażone rybki jadł częściej.