Między Słowami
Latest Reviews
-
Gniazdko na miłe wieczory. Świetne, spokojne miejsce na wieczór zarówno towarzyski, jak i roboczy. Można przyjść z przyjaciółmi i zaległą pracą z lapt…
-
Jedyna w swoim rodzaju. Do kawiarni zostałam zabrana w ramach niespodzianki. Nigdy nie słyszałam o tym miejscu, ale po przekroczeniu progu aż mi dech …
-
Przyjemnie, nastrojowo. Po paru godzinach zwiedzania Lublina, szukałam spokojnego miejsca, w którym będzie można wypić dobrą czekoladę na gorąco i zje…
About
Midzy Sowami is open for Cafe. Midzy Sowami serves Desserts, Cafe and Tea dishes. Incorrect or missing information? Make a report, or claim the restaurant if you own it!Details
Feature List
outdoor seatingwifiReviews
Leave a Review
You must be logged in to post a comment.
4 Reviews on “Między Słowami”
Gniazdko na miłe wieczory. Świetne, spokojne miejsce na wieczór zarówno towarzyski, jak i roboczy. Można przyjść z przyjaciółmi i zaległą pracą z laptopem. Kawa w niesłychanym wyborze, nienachalna obsługa z klasą, wygodne siedzenia. Żeby była tylko bliżej domu, to wykupiłabym sobie do niej abonament.
Jedyna w swoim rodzaju. Do kawiarni zostałam zabrana w ramach niespodzianki. Nigdy nie słyszałam o tym miejscu, ale po przekroczeniu progu aż mi dech zaparło. Kocham książki, więc widok ścian zastawionych PRZERÓŻNYMI publikacjami to dla mnie imitacja raju. Co do menu, ciężko mi się wypowiedzieć, ponieważ nie lubię kawy ani ciast. Zamówiłam czekoladę z migdałami i orzechami włoskimi. Dla mnie zbyt słodkie (czekolada gęsta), ale nie chcę, żeby zabrzmiało to jak narzekanie, bo z całego serca polecam to miejsce. Uroku dodaje podwieszona pod sufitem huśtawka. KOSMICZNIE wygodne fotele w pierwszej sali tuż pod oknem. Bardzo cicho i przytulnie, wspaniałe miejsce.
Przyjemnie, nastrojowo. Po paru godzinach zwiedzania Lublina, szukałam spokojnego miejsca, w którym będzie można wypić dobrą czekoladę na gorąco i zjeść smaczne ciastko. Klucząc zacienionymi uliczkami Starego Miasta, dotarłam do kawiarni, która zachęciła mnie prezentowaną w niej wystawą starych fotografii.Po przekroczeniu progów lokalu okazało się, że poza ofertą kawiarnianą i wystawą, kawiarnia oferuje także bogaty księgozbiór (zarówno zdjęcia jak i książki są do oglądania i do kupienia). Za barem miła obsługa, która zapewniła mnie, że czekoladę na gorąco mają naprawdę wyborną (firmowana E. Wedel). Ciastka również. Poza tym także różnego rodzaju herbaty, wina i piwa. Zdecydowałam się na czekoladę z orzechami laskowymi (12 zł), ciastko czekoladowe (8 zł) oraz tiramisu (8 zł). Zajęłam stolik w pokoju zielonym (w kawiarni jest parę pomieszczeń, w każdym dominuje inny kolor), po paru minutach otrzymałam filiżankę czekolady i ciastka. Czekolada była dobra, ale pierwszy raz spotkałam się z tym by do napoju były wrzucone całe orzechy laskowe (całkiem spora ilość). Ciastka były przeciętne. Ciastko czekoladowe miało ładny brązowy kolor – niestety, uzyskany dzięki barwnikowi. Smak czekolady był słabo wyczuwalny, na domiar złego kawałek, który otrzymałam miał wysuszone brzegi. Ciastko tiramisu bazowało na usztywnionej śmietanie. Niestety, nic więcej nie mogę na jego temat napisać. Te dwa ciastka odebrały mi chęć do spróbowania kolejnych.Na szczęście ciastkowe minusy zrównoważyła przemiła obsługa i pozytywna atmosfera panująca w lokalu. Było przytulnie, niespiesznie, z głośników dobiegała klimatyczna muzyka. Z pewnością następnym razem znów tam się pojawię. Nie dla ciastek i czekolady, ale dla atmosfery właśnie.
Bardzo przyjemne miejsce w centrum Lublina. Kawiarnię ulubioną mam inną, ale bardzo lubię wpadać tutaj na kompozycje herbaciane. Jestem też fanką kawiarnio-księgarni więc to miejsce pasuje mi jak najbardziej.,