Winestone – Hotel Mercure

5 Reviews on “Winestone – Hotel Mercure”

• Derul

  Przereklamowane lelum polelum. Śniadania rzeczywiście na poziomie (dla gości hotelowych), ale oferta obiadowa nie dość, że skromna, to smakowo nijaka – mistrzowie sosów i naprawdę mało wymyślnych dań, przy tym ceny zdjęte z Księżyca – wystrój jak na Mercure przystało, ale obiad nędzny, ledwo co coś wybrałem i żałowałem!

  December 7, 2019, 9:54 pm

  Log in to Reply
• Jajnick

  Unia znowu zwyżkuje. W Unii bywałem wiele razy w przeciągu ostatnich kilkunastu lat. Restauracja pomieszczona jest w hotelu *** o uznanej renomie. Obsługa kelnerska zawsze była tutaj na najwyższym lubelskim poziomie. Tylko jeden lokal w Lublinie pod tym względem może równać się z Unią. Pełny profesjonalizm, a przy tym duża elastyczność i umiejętność odnalezienia się w różnych sytuacjach. Natomiast kuchnia miała swoje lepsze i gorsze czasy. Nigdy jednak nie schodziła poniżej pewnego poziomu. W ostatnim czasie (1,5 roku) miała nie najwyższe notowania. Gdybym jednak miał ocenić tylko dzisiejszy obiad, wypadłby on niezwykle wysoko. I to także pod względem cenowym. Zupa borowikowa z kluseczkami (12 PLN) – doskonała. Na drugie: zraz milanesse, także z kluseczkami (nieco wątlejsze niż tagliatelle, specyficzne) w znakomitym sosie, z jarzynami z pary – wspaniały (38 PLN). Gdybym miał ocenić tylko dzisiejszą wizytę w Unii to musiałbym przyznać same szóstki. Muszę jednak wziąć pod uwagę także następujące fakty: w ostatnim czasie inne posiłki zasługiwały na oceny w przedziale: dobry-bardzo dobry, na ceny zamawianych produktów trzeba uważać (na ten temat jeszcze będzie), zbyt wysokie są ceny win (chociaż jakość win niepodważalna), ilość pozycji w menu jest za mała. W Lublinie restauracja Unia uważana jest za lokal drogi i ekskluzywny. Potwierdzam to tylko w części. Obecne ceny dań pierwszych oraz dań głównych są ukształtowane na właściwym poziomie. Na pewno nie są za drogie w stosunku do jakości. Na końcowy rachunek składają się jednak ceny napitków, dodatków, deserów itp. Mają one tutaj bardzo znaczący udział w kosztach finalnych. Na te segmenty należy szczególnie uważać. Wina są, jak powiedziałem dość drogie, ale można zamówić spoza karty win regionalne francuskie wina, które są naprawdę wyśmienite, a ich cena jest zupełnie do zaakceptowania. Ja szczególnie upodobałem sobie jedno takie Vin de Pay (kupaż) z regionu Francja południowo-zachodnia, które kosztuje tylko 70 PLN, a jest naprawdę eleganckie, oryginalne i o wysokiej jakości. W Unii można zatem dobrze i nie drogo zjeść i za rozsądne pieniądze napić się znakomitego trunku. Trzeba tylko trochę uwagi przy analizie menu. Trzeba też koniecznie wdać się w przyjemną konwersację w kelnerem, gdyż może on zaproponować coś ciekawego spoza karty. Te sugestie – zapewniam – były zawsze bardzo trafne.

  October 27, 2019, 3:18 pm

  Log in to Reply
• PinotGriggio

  Poprawnie, profesjonalnie, smacznie, choć bez zachwytu . Miałem okazję uczestniczyć w małym przyjęciu organizowanym w tej restauracji. Przygotowanie oraz obsługa stołu, były bez zarzutu. Poszczególne dania jednym smakowały bardziej, innym mniej. Wszystko przygotowane zostało ze świeżych i jakościowo dobrych produktów. Osobiście nie w pełni przekonały mnie pewne połączenia smaków. W szczególności myślę tu o przystawce, w której połączono sałatę, łososia oraz szynkę szwarcwaldzką (w każdym bądź razie – pachniała jak szwarcwaldzka). Wiem, że szynkę tę zwykło się podawać także w połączeniu z rybami. Osobiście jednak uważam, iż pełną harmonię smaku uzyskuje się w połączeniu łososia z szynką parmeńską.

  October 23, 2019, 1:54 am

  Log in to Reply
• Jenny Cocksward

  Papers-Writings.com delivers students authentic academic papers. Everyone knows that the modern education system is too overwhelmed with scientific projects and writing assignements. That’s why our company dared to take this not an easy task on it’s responsibility. All our writers are native English speakers that’s why they provide clients just with top quality papers and always meet the deadlines! Hurry to become our client!

  June 16, 2016, 2:42 am

  Log in to Reply
• Starowinka

  Czego oko nie widziało, a nos nie wyniuchał. Darowanemu koniowi w zęby się nie patrzy, ale koniem – w tym przypadku – był mój fundator, a nie Hotel Unia, więc pogrymaszę.Jedzenie źle pachniało. Nie wiem dlaczego. Szczególnie zupa. Smak był może i nie najgorszy, ale zapach – fatalny. Wyglądało na to, jakby ktoś do świeżej zupy zlał także resztkę starej – aby się nie zmarnowało.Wyjątek od reguły stanowił deser. Smaczniutki sernik.

  June 9, 2013, 2:42 am

  Log in to Reply