Hunter

3 Reviews on “Hunter”

• Monika Jańczak

  Umarł Amigos, niech żyje Hunter! Wnętrze po remoncie bardzo przyjemne, człowiek czuje się komfortowo. Obsługa profesjonalna i miła.  A co do jedzenia. Oboje z mężem zamówiliśmy steki wołowe z sosem z zielonego pieprzu. Ja well done, mąż medium well done. Mięso doskonale w każdym przypadku. Do tego pieczony ziemniak. Na przystawkę carpaccio i skrzydełka, które były tak duże jak danie główne. Doskonałe jedzenie. Będziemy częstymi gośćmi 🙂

  March 21, 2020, 1:14 am

  Log in to Reply
• Derwisz

  Lokal nie należy do najtańszych, bo ceny steków, od zwykłego z grzybami za 69 zł  wędrują do T-Bone do setki, ale kuszą też tańsze dania, np. dorsz zapiekany w białym winie za 42 zł, albo krewetki w sosie cytrynowym z czosnkiem za 44. My jednak w kwietniu i maju polecamy lancze po 25 zł, a w tym np. taki zestaw, jak ciekawa zupa chrzanowa z pieczoną golonką, kapustą zasmażaną i pyzami w sosie, albo klasyczna pomidorówka z mielonym, lub krupnik z grillowanym karczkiem. Do tego gratis kawa/herbata, lub lampka wina. Ostatnio jednak zachwyciły nas szparagi, ładnie podane i smaczne, albo w zupie krem, albo z szynką parmeńską. Obsługa fachowa i szybka, a wystrój elegancki z lustrami, bufet pełen alkoholi, choć drogich. Słabiutki wybór piw.  Tło muzyczne i toalety OK. Żółte tulipany na stołach.

  February 11, 2020, 7:37 pm

  Log in to Reply
• W_olf

  Po wizycie w restauracji Hunter z czystym sumieniem wystawiam pozytywną opinię. Jedzenie bardzo smaczne, stek dobrze wysmażony, do tego pyszny szpinak. Żałuję, że nie miałem okazji spróbowania sufletu, gdyż podobno jest świetny, jednak szarlotka na ciepło z lodami też była ok. Obsługa bardzo kulturalna, sympatyczna i taktowna. Ceny, no cóż, za jakość się płaci. Jedynym minusem były sztuczne kwiaty na stołach, które w moim odczucie nieładnie wyglądały w stosunku do wystroju. Żywe kwiaty z pewnością dużo lepiej by się prezentowały.

  December 10, 2019, 2:23 pm

  Log in to Reply