Videlec
Latest Reviews
-
Åšwietne jedzenie. MiÅ‚a obsÅ‚uga. Duży kÄ…cik zabaw dla dzieci. W strefie zabaw dwa stoÅ‚y - rodzice mogÄ… spokojnie zjeść. DoskonaÅ‚y stek z fois gras. WyÅ›…
-
Przyjemna wizyta. Miejsce sprzyja swobodnej rozmowie, jedzenie przyzwoite, obsÅ‚uga przemiÅ‚a, sprawna - oprócz maÅ‚ej wpadki. ZamówiliÅ›my na przystawkÄ™ …
-
ByÅ‚am w Videlcu jakiÅ› czas temu na lunchu firmowym pod koniec zeszÅ‚ego roku. Bardzo fajnie miejsce, dobre jedzonko, miÅ‚y wystrój,  ale czas oczekiwani…
About
Videlec is open for Casual Dining and Wine Bar. Videlec serves European and Italian dishes. Incorrect or missing information? Make a report, or claim the restaurant if you own it!Details
Feature List
takeaway availablewifilive musicindoor seatingdisabled friendlypet friendlyReviews
Leave a Review
You must be logged in to post a comment.
4 Reviews on “Videlec”
Åšwietne jedzenie. MiÅ‚a obsÅ‚uga. Duży kÄ…cik zabaw dla dzieci. W strefie zabaw dwa stoÅ‚y – rodzice mogÄ… spokojnie zjeść. DoskonaÅ‚y stek z fois gras. WyÅ›mienite tagliatelle z woÅ‚owinÄ… i pizza. Polecam. Bez nadÄ™cia, przyjemnie i warto.
Przyjemna wizyta. Miejsce sprzyja swobodnej rozmowie, jedzenie przyzwoite, obsÅ‚uga przemiÅ‚a, sprawna – oprócz maÅ‚ej wpadki. ZamówiliÅ›my na przystawkÄ™ bruschetta a na główne makaron z krewetkami i polÄ™dwicÄ™ z dorsza. Bruschetta byÅ‚a pyszna, urozmaicone 4 kanapeczki. Moja ryba nie dotarÅ‚a do mnie. Pani siÄ™ pomyliÅ‚a i zamówiÅ‚a makaron z woÅ‚owinÄ…. Dla mnie ok. Pani przeprosiÅ‚a. Zdarza siÄ™ a relacja adekwatna. Czarny makaron dotarÅ‚ i krewetki byÅ‚y pyszne mój makaron tez w porzÄ…dku. Ogólnie bez uwag, bez rewelacji, ale poczciwie. Polecam przystawkÄ™, wrócÄ™ na makaron z krewetkami a może i rybÄ™ siÄ™ uda zamówić. 🙂
Byłam w Videlcu jakiś czas temu na lunchu firmowym pod koniec zeszłego roku. Bardzo fajnie miejsce, dobre jedzonko, miły wystrój,  ale czas oczekiwania na zamówienie i kelnera masakra. Dodatkowo pomimo długiego czasu oczekiwania na dania kelner też postanowił do nas nie zaglądać i nie oferować napojów. Myśleliśmy, że to przedświąteczny ruch, ale osób w restauracji nie było wiele, więc nie mam wytłumaczenia czemu się tak działo.
Podczas spaceru w parku Szczęśliwickim dzieci poczuły się zmęczone a nas złapał głód. Videlec był po drodze do samochodu i znajomi polecali nam ta restaurację już od dawna. Uznaliśmy to za świetną okazję do odwiedzin.O godzinie 15 w niedzielę lokal był praktycznie cały zarezerwowany. Na szczęście jest mniej atrakcyjna antresola, gdzie miejsca nie brakowało, więc mogliśmy się spokojnie ugościć. Dzieciaki praktycznie natychmiast wybrały rosołki i kurczaka z frytkami. Następnie pobiegły do części dla dzieci, która zapewnia dorosłym błogi spokój na większość pobytu.Pomimo sporego obłożenia, obsługa i kuchnia działa całkiem sprawnie. Menu jest krótkie, ale bardzo różnorodne i każdy znajdzie coś dla siebie. Są potrawy inspirowane kuchnią włoską i polską z dużą dozą fusion. Tatar był świetnie posiekany i miał dobre dodatki, chociaż brak żółtka zaskakuje. Carpaccio z buraka towarzyszyły pestki dyni oraz świetny pół-twardy ser, który przypominał coś między bryndzą a wędzonym twarogiem. Mnie najbardziej przypadła do gustu karkówka, a w zasadzie w całym daniu najciekawsza była grasica. Próbowałem już tego gruczołu, ale w tej formie najbardziej mi smakował. Innym ciekawym dodatkiem było puree z białej fasoli, które z sosem smakowało wprost przepysznie. Drugą rolę zagrało risotto z dynią i kasztanem, które zaskakiwało mnogością smaków. Tagliatelle z krewetkami nie próbowałem, ponieważ ta forma jest już dla mnie za bardzo oklepana w stołecznych knajpach i nie tylko.Wizytę w Videlcu uznaję za bardzo udaną i zamierzam tam wrócić.