Ale Gloria
Latest Reviews
-
Szanowni Państwo. Wykupiliśmy na dzisiejszy wieczór kolację degustacyjną z udziałem Pani Magdy Gessler. Jesteśmy gośćmi tej restauracji nie po raz pie…
-
W Ale Gloria miałem przyjemność gościć z okazji urodzin koleżanki. Było to wyjście bardziej zorientowane na biesiadowanie przy trunkach niż przy posił…
-
Na plus:- miła i profesjonalna obsługa- przytulny i lekko uroczysty wystrój - fajne opcje rodzinnego obiadu w zestawie- smaczne domowe jedzenie przepl…
About
Ale Gloria is open for Fine Dining. Ale Gloria serves Polish dishes. Incorrect or missing information? Make a report, or claim the restaurant if you own it!Details
Feature List
indoor seatingwifiReviews
Leave a Review
You must be logged in to post a comment.
5 Reviews on “Ale Gloria”
Szanowni Państwo. Wykupiliśmy na dzisiejszy wieczór kolację degustacyjną z udziałem Pani Magdy Gessler. Jesteśmy gośćmi tej restauracji nie po raz pierwszy. Każdorazowo płacimy stosunkowo wysokie rachunki i zapraszamy gości, w tym z pobliskiej ulicy Wiejskiej. Oczekiwaliśmy zatem po dzisiejszym wieczorem chociażby przywitania ogółu i rozmowy o serwowanych daniach. Nie oczekiwaliśmy żadnego nadskakiwania czy obecności Pani M. przy stoliku. Pani M. spóźniła się godzinę, nie przywitała gości i siadła przy jednym z licznych stolików olewając pozostałych gości. Jakie piękne gastronomiczne samobójstwo. Najpierw szerokiemu audytorium telewidzów mówi się o zasadach prowadzenia biznesu, w tym o szanowaniu klientów (to faktycznie podstawa przy świadczeniu usług). A potem bierze się pieniądze za kolację ze swoim udziałem, na którą spóźnia się i powiedzmy szczerze olewa klientów. Nasza noga więcej w tym przybytku nie postanie. W restauracji chodzi bowiem nie tylko o jedzenie ale także o atmosferę o poczucie bycia goszczonym. Czyżby tak piętnowane przez Panią M. chamstwo i brak biznesowego wyczucia było cechą krytykowaną bo własną? Tak, niestety własną. Apeluję o bojkot tej farsy.
W Ale Gloria miałem przyjemność gościć z okazji urodzin koleżanki. Było to wyjście bardziej zorientowane na biesiadowanie przy trunkach niż przy posiłkach, ale mimo to mieliśmy okazję spróbować nieco lżejszych dań. Ja postawiłem na tatara i był to strzał w dziesiątkę. Dobra konsystencja, odpowiednie dodatki i w doskonałej oprawie wizualnej. Wiem, że sałatki też bardzo wszystkim smakowały. Planuję wkrótce wrócić do tej restauracji, żeby mieć lepszy pogląd na kartę.
Na plus:- miła i profesjonalna obsługa- przytulny i lekko uroczysty wystrój – fajne opcje rodzinnego obiadu w zestawie- smaczne domowe jedzenie przeplatane z wyjątkowymi pozycjami jak kawior czy egzotyczne ryby- dobre miejsce na sporadyczne wypadyNa minus:- duży lokal, który trochę swieci pustkami- brudne wiatraki od wentylacji (Magda Gessler zwraca uwagę na takie rzeczy w KR, a u siebie ma brudnawe ;)- desery mnie nie urzekły; trochę za słodkie- no i na koniec ceny; większość potraw ma bez sensu wygórowane ceny, jak ryba za 86zl, czy steak za 250zl- brakuje mi kart do napojów. Nie wiem czy są, ale nie zostały nam podane.Myśle, ze jeszcze tam wrócę, ale pewnie nie prędko, bo aż tak nic mnie nie zachwyciło, żeby do czegoś tęsknić. Natomiast wszystko było jak najbardziej smacznie i poprawnie.
Wystrój jarmarczny, dziwny, pretensjonalny . Zupełnie poza moim gustem i poczuciem stylu. Talerzyk i spodeczek poszczerbione – dziwne, wobec reklamy pani Gesler, że dba o każdy szczegół(???). Gęś twarda i zimna – koszmar! Nigdy więcej!!!!!!! Nadęte, pretensjonalne miejsce z równie nadętą i zadętą załogą. Brrrrrrrrr!
Kilka dni temu ,miałam przyjemność gościć w restauracji sygnowanej nazwiskiem Magdy Gessler. Ale Gloria -bo o niej mowa-zaskoczyła mnie ,ale czy pozytywnie?. Do wnętrza restauracji(znajdującej się przy Placu Trzech Krzyży),wchodzimy długim korytarzem ozdobionym kwiatami. Następnie schodzimy do drewnianych schodach. Restauracja składa się z kilu sal.