Pikanteria
Latest Reviews
-
od czasu do czasu bywaliÅ›my w Pikanterii, zawsze chwalÄ…c za sympatycznÄ… atmosferÄ™ i dobre jedzenie. Tym razem jednak dostaÅ‚am po dÅ‚ugim oczekiwaniu ma…
-
Lokal nie speÅ‚niÅ‚ naszych oczekiwaÅ„. Jedzenie smaczne, ale nie na tyle, żebyÅ›my chcieli tam wrócić. Deser najlepszy ze wszystkich zaserwowanych daÅ„.…
-
Bardzo ciekawe miejsce na mapie Warszawy. Oryginalny wystrój, w Å›rodku mega przyjemnie, miÅ‚a obsÅ‚uga. Krótki czas oczekiwania. Ja co prawda skusiÅ‚am s…
About
Pikanteria is open for Casual Dining. Pikanteria serves Polish and European dishes. Incorrect or missing information? Make a report, or claim the restaurant if you own it!Details
Feature List
takeaway availablelive musicindoor seatingwifiboard gamespet friendlylive sports screeningReviews
Leave a Review
You must be logged in to post a comment.
4 Reviews on “Pikanteria”
od czasu do czasu bywaliśmy w Pikanterii, zawsze chwaląc za sympatyczną atmosferę i dobre jedzenie. Tym razem jednak dostałam po długim oczekiwaniu makaron z zepsutym ikrewetkami, których oczywiście nie byłam w stanie zjeść (i nie tylko ja). Obsługa jednak stwierdziła, że krewetki są ok, po prostu mam inny smak. Zdecydowanie odradzam. Zepsute krewetki na prawde łatwo rozróżnić od tych smacznych.
Lokal nie spełnił naszych oczekiwań. Jedzenie smaczne, ale nie na tyle, żebyśmy chcieli tam wrócić. Deser najlepszy ze wszystkich zaserwowanych dań.
Bardzo ciekawe miejsce na mapie Warszawy. Oryginalny wystrój, w środku mega przyjemnie, miła obsługa. Krótki czas oczekiwania. Ja co prawda skusiłam się tylko na grzane wino, ale menu jest bogate, wybór duży, jest w czym wybierac. Polecam.
Saska KÄ™pa to dla mnie restauracyjna terra incognita – mieszkam na drugiej stronie WisÅ‚y, jak siÄ™ już tutaj pojawiam, to najczęściej na obiedzie u cioci, tutejsze lokale sÄ… dla mnie jak Yeti – wiem, że sÄ…, ale jeszcze nie widziaÅ‚am. Kiedy ciocia zaproponowaÅ‚a obiad w Pikanterii, nie odmówiÅ‚am – pora odkryć co w trawie na Saskiej KÄ™pie piszczy. Pierwsze wrażenie? WeszÅ‚am i z miejsca poczuÅ‚am siÄ™ jak w Jeff’s albo U Szwejka, wystrój niesamowicie podobny. Zamawiamy – wiÄ™kszość z moich towarzyszek decyduje siÄ™ na polÄ™dwiczki wieprzowe po góralsku, ja biorÄ™ Zielony Raj – goÅ‚Ä…bki z kaszÄ… i grzybami. Czas oczekiwania optymalny, dania podane jednoczeÅ›nie. Plus za prezentacjÄ™. PolÄ™dwiczki miÄ™kkie, do nich podano mini placki ziemniaczane, które byÅ‚y najsmaczniejszym elementem talerza – pyszne, Å›wieże, no palce lizać. Moje goÅ‚Ä…bki sycÄ…ce, smaczne, ale nie porywajÄ…ce. Ot, kasza z niewielkim dodatkiem grzybów zawiniÄ™ta w kapustÄ™ i podana z sosem pomidorowym. Czyli dokÅ‚adnie to, co stoi w karcie 😉 Jedzenie na 3 – jest poprawnie, smacznie, porcje sÅ‚uszne, ale nie powalajÄ…co. Za to na wielki plus obsÅ‚uga – lokal jest popularny, drzwi wachlujÄ…, a obsÅ‚uga na posterunku, reaguje na bieżąco, pojawia siÄ™ wtedy, kiedy powinna. NaprawdÄ™, chapeaux bas! Na plus również ceny, nie trzeba sprzedawać nerki, aby tutaj zjeść. MiÅ‚y punkt wyjÅ›cia do dalszej gastronomicznej eksploracji okolic.