Bar i Piwiarnia Podlasie
Latest Reviews
-
Podlasiaka czar. Bar nazywany powszechnie Podlasiakiem. Brzydki relikt minionej epoki. Ale nie dajmy siÄ™ zwieść pozorom. WewnÄ…trz, mimo, że naczekamy …
About
Bar i Piwiarnia Podlasie is open for Pub. Bar i Piwiarnia Podlasie serves Polish dishes. Incorrect or missing information? Make a report, or claim the restaurant if you own it!Details
Feature List
pet friendlyindoor seatingReviews
Leave a Review
You must be logged in to post a comment.
1 Reviews on “Bar i Piwiarnia Podlasie”
Podlasiaka czar. Bar nazywany powszechnie Podlasiakiem. Brzydki relikt minionej epoki. Ale nie dajmy się zwieść pozorom. Wewnątrz, mimo, że naczekamy się w długiej, długiej kolejce, zjemy bardzo pyszne jedzenie w bardzo przyjaznej cenie. Podlasiak przez to okupowany jest głównie przez studentów wszelkich okolicznych uczelni. Wszystko, co jadłam było smaczne. Pod warunkiem oczywiście, że jako miernik weźmiemy inne bary mleczne i jadłodajnie, a nie restauracje rekomendowane przez Michelin. Smaczne kartofle, dobrze ugotowaną kaszę gryczaną, sos pieczarkowy, sałatkę pieczarkową (ta na prawdę pyszna i spokojnie mogłaby się znaleźć w jadłospisach bardziej eleganckich restauracji), kiedyś jadłam kartacze, ale zdecydowanie przekraczały moje możliwości. Czasem jakąś zupę. Przebojem są serniczki ze śmietaną i brzoskwiniami. Brzoskwinie z puszki, co prawda, a same serniczki to rodzaj placków robionych na bazie białego sera. Całkiem przyzwoite, jeśli ktoś lubi jadać na słodko. Jak pisze mój przedmówca, warto pamiętać, że istnieje w Podlasiaku możliwość wzięcia pół porcji, co dla osób takich jak ja, jest istotne. Nie przepłacam za coś, czemu nie jestem w stanie sprostać. Wystrój typowo mleczakowo-barowy. Białe kafle, straszne zgrzytające po podłodze krzesła i długa lada, na której widzimy wszelkie potrawy. Co jakby nie było, ułatwia wybór. W piwnicy faktycznie jest piwiarnia. Jeśli na górze jest zbyt tłoczno, a stoimy z tacą pełną jedzenia, nieuchronnie tracącego swoją temperaturę, warto zejść do podziemi. Fakt, jest obskurnie, ale za to luźno. Obsługa sympatyczna, ale biorąc pod uwagę przerób osób, nie nawiązuje bliższych relacji z klientami.