Moja Barcelona – Tapas, Coctail Bar

2 Reviews on “Moja Barcelona – Tapas, Coctail Bar”

• Mariannagronostajska

  Knajpa +, obsługa -. Miejsce całkiem przytulne, zaszłam tam wczoraj, podczas ostatniego dnia mojego kilkudniowego pobytu w Białymstoku. Wystrój wnętrza bardzo ciekawy, widać zainteresowanie właściciela Barceloną (m. in.: zdjęcia na ścianach, barcelońska mozaika, czy też lodówka FC Barcelony). Zamówiłam szaszłyka z frytkami i surówką oraz drinka, szaszłyk mógłby być odrobinę bardziej przypieczony, ale i tak jedzenie wyszło na duży plus. Niestety, tego samego nie mogę powiedzieć o obsłudze, pani kelnerka/barmanka? przez bardzo długi czas zupełnie mnie olewała i, kiedy w końcu postanowiłam sama podejść do baru i złożyć zamówienie, zostałam potraktowana niemiłym wzrokiem i chyba bardzo dużą krzywdę zrobiłam jej, kiedy powiedziałam, że chcę zamówić drinka. Nie uważam się za ekspertkę, ale chyba nie jest to bardzo skomplikowane i aż tak czasochłonne. Na szczęście, kiedy w końcu (trwało to również bardzo długo) dostałam swoje mojito, było ono dobrze zrobione i z przyjemnością je wypiłam.Ogólnie lokal bardzo fajny, jednak popracowałabym nad obsługą, głównie z powodu braku zainteresowania klientami oraz poprawienia nastroju kelnerek. Na jedzenie na pewno przyjdę, bo było dobre, jednak mam nadzieję, że trafię na inną obsługę.

  February 29, 2020, 9:42 am

  Log in to Reply
• Magnat

  Fajny pomysł, jedzenie trzeba dopracować. Nowy lokal w mieście serwujący kuchnię hiszpańską. Założony przez właścicieli Savony, więc moje nadzieje były naprawdę duże. Utwierdziła mnie w tym informacja, że zatrudnili hiszpańskiego kucharza by rozkręcił interes. Umówiłem się z grupką znajomych dziewczyny zamówiły paellę i jednogłośnie oceniły, że jest niedoprawiona i bez smaku kwitując stwierdzeniem, że za tą cenę nie było warto tym bardziej, że porcja była mała.Ja z kolegą zamówiliśmy kurczaka z patelni (niestety nie pamiętam oryginalnej nazwy). Patelnia podana była z ciepłą bagietką. Fajnie to wyglądało, a przede wszystkim smakowało. Potrawa bardzo dobra, doprawiona, cebulka delikatnie podsmażona – rewelacja. Nie wiem czy ma jakiś związek z hiszpańską kuchnią, ale na pewno jeszcze raz ją zamówię. Przy czym cena 25zł za takie danie to według mnie za dużo.Co do wyglądu to nie jest on spójny. Przy barze stoi lodówka w barwach FC Barcelony, a reszta zrobiona jest pod stylistykę dobrej restauracji. Na barze stoją przekąski a la kanapki – trochę to odpychające, bo wolałbym zmówić coś co jest robione na bieżąco, a przez to gwarantujące świeżość. Tak jak myśleli inni klienci i efekt taki, że zainteresowanie tymi przekąskami było znikome.W odróżnieniu od Savony (połączonej przejściem z Barceloną) w tym lokalu można zamówić mocne alkohole co zdecydowanie uatrakcyjnia ofertę.Podsumowując fajny lokal, ale jedzenie i cała formuła do poprawy. Chciałbym żeby to była mała restauracja z rewelacyjnym jedzeniem na średnią kieszeń na razie tylko ceny są średnie.

  January 28, 2020, 6:30 pm

  Log in to Reply