Nadmorska Tawerna

3 Reviews on “Nadmorska Tawerna”

• Selka

  Nowe nie znaczy lepsze. Restauracja ma dobrą lokalizację i duży plac zabaw dla dzieci. Skusiliśmy się na nią oczywiście z powodu tarasu na samej górze budynku, z którego rzeczywiście jest bardzo ładny widok na morze. Niestety, tutaj plusy się kończą. Kelner, który nas obsługiwał, chyba był początkujący, bo już przy napojach miał wpadkę (tylko jedna cola miała być z lodem i cytryną, a dostaliśmy dwie). Grzecznie to przemilczeliśmy, bo przecież nic takiego się nie stało. Ale gdy na dania czekaliśmy z jakieś pół godziny (podczas gdy osoby wokół nas, które zamawiały długo po nas, już od dawna się zajadały), to zaczęliśmy się niecierpliwić. W dodatku nasze zamówienia przyszły w ratach. Najpierw dwa łososie z bekonem (ocenione jako poprawne), dopiero po jakichś 8 min podano mojego łososia w cieście francuskim i kurczaka z grilla, a kolega, który zamówił makrelę, musiał na swoją porcję czekać jeszcze z jakieś dobre 10 min (i w dodatku miał mieć do tego ziemniaki opiekane, a dostał frytki). Co do samego jedzenia, nie było złe (żeby nie napisać przeciętne), najlepiej oceniony został kurczak i makrela (chociaż tyle dobrego dla kolegi). Moje blanszowane warzywa jako dodatek okazały się rozgotowaną marchewką i kalafiorem z 1 (słowem: jedną) malutką różyczką brokuła. Chcieliśmy też zamówić desery, ale wizja czekania kolejnych 40 min na dania skutecznie nas zniechęciła ;).

  March 12, 2020, 7:18 pm

  Log in to Reply
• Tom119

  Szybko straciła renomę. Byłem kilkakrotnie w tej restauracji. Tuż po otwarciu jedliśmy ze znajomymi bardzo dobry placek po piracku, zapiekaną makrelę, a dla dzieci fileciki z dorsza z frytkami. Wszystkie dania były dobre i w przystępnych cenach. Po kilku miesiącach nie mogłem uwierzyć, że to ta sama kuchnia. Makrela nie do zjedzenia, placek po piracku jako taki, smakował jak odgrzany z mikrofali. Obsługa zagubiona, jakby pierwszy dzień w pracy. Została tylko dobra lokalizacja, plac zabaw. Menu pomyślane dobrze, ale wykonanie fatalne. Może dobry kucharz mógłby to wszystko zmienić, bo teraz jest to typowa, sezonowa pijalnia piwa. Mam nadzieję, że kiedyś wróci tu dobra kuchnia, na razie omijam ten lokal.

  October 16, 2019, 6:54 pm

  Log in to Reply
• Symbor

  Wielkie rozczarowanie. Restauracja dosyć duża, a obsługa nawet szybka, ale potrawy to totalne rozczarowanie.Zamówiliśmy na początek rosół i smażony ser z sosem malinowym. Rosół taki stołówkowy bez smaku. Ser nawet ok, ale został cały zalany sosem, który zupełnie zabił smak sera.Danie główne to smażony dorsz z zestawem surówek i smażonymi ziemniaczki. Ryba sucha, zbyt długo smażona, panierka po prostu okropna. Pieczone ziemniaczki to gotowa mrożonka jakich pełno w sklepie. A zestaw surówek – no cóż – buraczki, marchewka i kapusta kiszona z wiaderek jakich pełno w podrzędnych lokalach.A zapomniałabym, dla dziecka zamówiliśmy frytki i kurczaka z grilla. Kotlet suchy jak podeszwa, a frytki jedne z gorszych jakie widziałam. Ogólnie rzecz biorąc nie polecam i sama na pewno już nigdy tam nie trafię.

  June 18, 2013, 2:41 am

  Log in to Reply