GDY 50 – Bar Rybny

4 Reviews on “GDY 50 – Bar Rybny”

• Stefaneiro

  Dobra rybka na kutrze rybackim. Do kutra Gdy-50 trafiliśmy wiedzeni wskazówkami mieszkańców Gdyni. Na pytanie, gdzie zjem dobrą rybkę, odpowiedź była zawsze taka sama – na kutrze. Kuter zacumowany jest jakieś 50 m za Darem Pomorza, więc nie mieliśmy problemów z trafieniem. Lokal jest dwupoziomowy, w zimie ze względów pogodowych odradzam jedzenie na pokładzie ;). Zamówienie składa się w okienku na górze (okienko kelnerka ma na podglądzie kamerki, dzięki czemu jak tylko pojawiają się klienci, pojawia się i ona gotowa na przyjęcie zamówienia). W menu same ryby, ok. 15 gatunków do wyboru, lecz w danym momencie było ok. 5-6. Dobrze to świadczy na początek, ponieważ oznacza, że jedzenie jest świeże, a nie zamawiane na zapas. Po złożeniu zamówienie zeszliśmy pod pokład, gdzie jest ogrzewana salka z 6 stolikami i bar. Zamówiliśmy sobie smażoną flądrę oraz dorsza, obie rybki z frytkami, sałatką oraz obowiązkowo masłem kaszubskim (masło z przyprawami do roztopienia na już podanej rybie). Zanim dostaliśmy rybę, jako przystawkę zamówiłem sobie zupę rybną. Bardzo fajny delikatny bulion rybny. W sam raz na początek. Po ok 10 minutach zamówienie pojawiło się na stole. Ryba bardzo dobrze wysmażona, ale soczysta w złocistej panierce ze smakiem podkreślanym masełkiem kaszubskim. Bardzo dobra i naprawdę świeża. Frytki też przyrządzone przed chwilą, chrupiące i dobre. Ogólne wrażenia pozytywne, jeżeli będę jeszcze w Gdyni, na pewno tam wrócę, a także jeżeli ktoś zapyta mnie o dobre miejsce na rybę w Gdyni, z przyjemnością polecę ten barek.

  March 6, 2020, 8:45 am

  Log in to Reply
• Wrocławskie Podróże Kulinarne

  Zawsze, kiedy tylko zjawiamy się w Gdyni, swoje pierwsze kroki kierujemy właśnie tutaj. Świetna, zawsze świeża rybka, chrupiąca panierka, minimum dodatków i szybka obsługa. Zaadaptowana na smażalnię łódź dodaje kolorytu i tworzy ciekawy klimat do spożywania obiadu. Czasami mocniej zakołysze, co nie zmienia faktu, że ryba smakuje bardzo dobrze. Ceny nieprzesadne, raczej standardowe, zwłaszcza, że bar mieści się w centralnym punkcie Gdyni.

  February 14, 2020, 5:51 am

  Log in to Reply
• Mao

  Pyszny smażony dorsz, knajpka z klimatem – znajduje się na zaadoptowanej na restaurację łodzi, ale są też stoliki na stałym lądzie. Pani za barem bardzo miła i pomocna. Będąc w Gdyni napewno wybiorę się na skwer Kościuszki a stamtąd na rybkę do GDY50 🙂

  January 22, 2020, 12:38 am

  Log in to Reply
• Wojciech B. / Smakosze.info

  GDY-50 Bar Pomorza znajdujący się przy gdyńskim nabrzeżu jest lokalem dosyć nietypowym. Wygląd zewnętrzny zdecydowanie nie zachęca do odwiedzenia tego lokalu. Stara zadaszona łajba kołysząca się na wodzie, kilka stolików na stałym lądzie. Warto się jednak przełamać i wejść do środka. Smak serwowanych ryby zdecydowanie zwróci z nawiązką warunki, w jakich tę rybę będziemy jeść. Jak zapewnia personel łajby, flądra i dorsz są zawsze świeże.Zupa podana w plastikowej miseczce była przepyszna. W bulionie warzywnym znajdowało się mnóstwo kawałków ryby oraz warzywa. Zupa była pikantna, ale zdecydowanie smaczna. Miała wyraźny smak rybny.Danie główne to sporej wielkości filet z dorsza. Podany w delikatnej i chrupiącej panierce. Usmażony na wyraźnie świeżym oleju. Co ważne ryba usmażona i podana w taki sposób, że nie miała w sobie tłuszczu ze smażenia. Mięso ryby delikatne w smaku, zdecydowanie świeże. Usmażone bez żadnych przypraw. Do ryby podano ziołowe masło, które podkreślało jej smak. Frytki również usmażone na świeżym oleju, były pyszne i chrupiące. Jedynym minusem dania była surówka colesław z białej kapusty, która ze względu na to, że była kupna smakowała dosyć syntetycznie i nie pasowała do ryby.Ogólnie jednak polecam. Za niezbyt duże pieniądze można zjeść pyszne danie rybne. Zamówiłem zupę rybną oraz fileta z dorsza z frytkami i surówką.

  October 26, 2019, 2:56 pm

  Log in to Reply