Restauracja Sioux

3 Reviews on “Restauracja Sioux”

• Andrzej Skalski

  A my jesteśmy zadowoleni. Spotkanie koleżeńskie 23.05 na 10 osób udane, na luzie, obsługa uprzejma, posiłki przygotowane wg życzenia, jakość dobra, cena nie wygórowana, klimat restauracji odpowiedni do nazwy z wyczuciem bez przesady, kierownik restauracji uczciwie uprzedza zawczasu o obowiązujących doliczeniach.DZIĘKUJEMY !Andrew36

  November 25, 2019, 4:28 am

  Log in to Reply
• Patryk

  Restauracja sieciowa, więc cudów nie można się spodziewać. Tak jak w każdej sieciówce sporo ludzi, więc czas oczekiwania na kelnera i na zamówione dania jest dosyć długi. Jedzenie całkiem smaczne, zamówiona pizza była smaczna, ciasto odpowiedniej grubości, składniki świeże. Ceny przystępne, na każdą kieszeń.

  June 30, 2015, 2:41 am

  Log in to Reply
• Aube

  Sfinks na Dzikim Zachodzie. To moje pierwsze wrażenie po wejściu do lokalu. Wystrój dokładnie w tym samym stylu co w arabskiej sieciówce, tylko zamiast tykw, nad stołami wiszą lampy niby-naftowe, na ścianach zdjęcia indiańskich rodzin, lożami są stoliki otoczone z góry brezentem stylizowanym na dach wozu zdobywców Zachodu.Lokal odwiedziliśmy w sobotni wieczór, wpadając jedynie po znajomych którzy stołują się tu dość często. Wnętrze było zatłoczone, ale po chwili zlokalizowaliśmy ich pałaszujących pizzę Vegetariana (16,90). Którą to nie omieszkaliśmy przetestować. Trzeba przyznać że jest ona rozsądnych rozmiarów, na dobrze zrobionym cienkim cieście z naprawdę dużą ilością warzyw (z brukselką włącznie) i z pewnością wystarczy za cały posiłek. Kiedy znajomi kończyli danie, ja zabrałam się za studiowanie menu. Ciekawie napisane – nazwy dań na indiańską modłę mogą nawet rozbawić, z pewnością poświęci się też dłuższą chwilę nad wyborem – spory wybór dań z rusztu, cielęcina, wieprzowina, wołowina, kurczak i indyk pod wieloma postaciami, z shoarmą (?) włącznie oraz w wydaniu meksykańskim. Lubiących posiedzieć dłużej z pewnością zainteresuje też rozsądny wybór alkoholi i parę firmowych drinków. Niestety jak dla mnie miejsce jest zbyt ciasne i prawie brak przejść między stolikami. Wrażenie restauracji szybkiej obsługi potęguje jeszcze wszechobecny gwar i zbyt głośna muzyka oraz stoliki tak małe, że dwa talerze z trudem mieściły się na, z założenia, czteroosobowym stoliku.Zawitam pewnie jeszcze kiedyś, bo jedzenie poprawne, lokal doskonale zlokalizowany i z bardzo szybką obsługą.Tylko wciąż mi chodzi po głowie jedna myśl – Czy nie jest ironiczne by w lokalu o nazwie Sioux obsługiwał Cię kelner w przebraniu kowboja?

  June 15, 2008, 2:41 am

  Log in to Reply