White House Restaurant & Lounge
Latest Reviews
-
Zatrzymalismy sie w White Merlin na śniadanie przed wycieczka rowerowa. Miejsce wybraliśmy kierując sie dobra lokalizacja oraz przyjemnym wystrojem (d…
-
Dobre drinki i świetny widok na molo!. White House jest nowym lokalem zlokalizowanym przy Placu Zdrojowym, w samym sercu Sopotu. Miejsce super, wnętrz…
-
Przerost formy nad treścią. Ładny wystrój, eleganccy kelnerzy, ale kuchnia przeciętna. Krem z pomidorów poprawny, ale jak na lokal z certyfikatem slow…
About
White House Restaurant & Lounge is open for Casual Dining. White House Restaurant & Lounge serves Mediterranean and International dishes. Incorrect or missing information? Make a report, or claim the restaurant if you own it!Details
Feature List
indoor seatingReviews
Leave a Review
You must be logged in to post a comment.
4 Reviews on “White House Restaurant & Lounge”
Zatrzymalismy sie w White Merlin na śniadanie przed wycieczka rowerowa. Miejsce wybraliśmy kierując sie dobra lokalizacja oraz przyjemnym wystrojem (drewno, len) całość zaaranżowana w bieli.Toalety ciekawie zaaranżowane i zadbane..Zamówiliśmy omlety (ładnie wypieczone i puszyste), koktajle (power i recovery – bardzo dobrze przygotowane i podane mocno schłodzone).Kawa cappucino to jakaś pomyłka. Kelner podaje americano i przynosi mleczko. Obsługa słaba. Kelner gdzieś ginie, nie wie co jest w karcie (każe sobie precyzyjnie podawać nazwy zamawianych pozycji). Z płatnością tez kłopoty – trzeba podejść do terminala, zeby uiścić należność.Ceny przyzwoite. Wrócimy.
Dobre drinki i świetny widok na molo!. White House jest nowym lokalem zlokalizowanym przy Placu Zdrojowym, w samym sercu Sopotu. Miejsce super, wnętrze niebanalne, z pomysłem (zajrzyjcie do łazienki na pietrze) i starannie wykonane – jedynym zgrzytem jest biała podłoga, która pomimo wysiłków obsługi jest kłopotliwa w naszym klimacie tak mniej więcej od października do marca, czyli w sumie przez pół roku. Dodatkowym smaczkiem jest piękny widok z sali na parterze na Plac Zdrojowy, a sala na piętrze ma świetny stolik w zacisznym wykuszu z widokiem na Monte Cassino lub z drugiej strony sali stoliki z widokiem na molo. Z karty próbowałam zupy minestrone (12 zł, rozgrzewająca w mroźne dni), club sandwich (klasyk), dzikie krewetki (4 duże krewetki z grilla z dodatkiem 2 bardzo dobrych sosów za 90 zł to za drogo), burger i mus z trzech rodzajów czekolady (ok. 20 zł, bez rewelacji). Paradoksalnie najlepszą relację jakość – cena (ok. 20 zł) prezentują i warte powtórzenia są przekąski (wspomniane wcześniej burger i kanapka klubowa) i koktajle – margarita i long island ice tea (22 zł za każdy) były wzorcowe. I na to warto wstąpić wracając ze spaceru po sopockim molo.
Przerost formy nad treścią. Ładny wystrój, eleganccy kelnerzy, ale kuchnia przeciętna. Krem z pomidorów poprawny, ale jak na lokal z certyfikatem slow food nie zachwyca. Żeberka smaczne, frytki bardzo dobre, ale sandacz z risotto dziwaczny, jakaś antysynergia. Osobno smaczne, ale zupełnie do siebie niepasujące. Obsługa profesjonalna i miła. Ogólnie jakość niezła, ale pozostawia uczucie niedosytu. Oczekiwałem więcej.
Dla turystów – dobry strzał. Przyjemny wystrój, świetna sopocka lokalizacja z widokiem na molo i plac zdrojowy – to chyba najmocniejsze strony tej restauracji.Kulinarnie na zadowalającym poziomie – pikantne krewetki z menu przystawek trochę za mało pikantne, ale już plastry wołowiny na rukoli świetne, kruche, znakomicie skomponowane danie. Tatar z łososia też jak najbardziej godny polecenia. Z deserów warto wybrać suflet czekoladowy – choć nie jest to mistrzostwo świata, można postawić mu mocną 4.