Petra
Latest Reviews
-
Prawdziwe mięso. Do wyboru są dwa rodzaje mies i to naprawdę jest mięso, a nie mielone nie wiadomo co. Drobiowe - widać nadziewane piersi, wołowe - tr…
-
Zalety: - duży lokal, można spokojnie zjeść- dobra lokalizacja- sposób podania ( serwetki, tacki, folia)Wady:- zimne, suche, niedoprawione mięso (woło…
-
MAŁY I NIE DOBRY TYLKO KURCZAK POLECAM …
About
Petra is open for Casual Dining. Petra serves Kebab and Grill dishes. Incorrect or missing information? Make a report, or claim the restaurant if you own it!Details
Feature List
indoor seatingReviews
Leave a Review
You must be logged in to post a comment.
4 Reviews on “Petra”
Prawdziwe mięso. Do wyboru są dwa rodzaje mies i to naprawdę jest mięso, a nie mielone nie wiadomo co. Drobiowe – widać nadziewane piersi, wołowe – trochę ciężej określić, co nadziewają, ale mięso na pewno jest wołowe, ma charakterystyczny smak. Mięso można zjeść w różnych opcjach, do zestawu dodają smaczną sałatkę, a frytki są naprawdę świetne.Zawsze wychodzę stamtąd pełna! Może nie jest tanio, ale warto dać kilka zł więcej, ale zjeść coś rzetelnego.
Zalety: – duży lokal, można spokojnie zjeść- dobra lokalizacja- sposób podania ( serwetki, tacki, folia)Wady:- zimne, suche, niedoprawione mięso (wołowina)- sos bez smaku- małe porcjea poniżej dokładniejszy opis mojej wizyty. Niestety muszę stwierdzić że beznadzieja. Zamówiłam dwa te same kebaby, a różnica w ich rozmarzę była kolosalna. Jeden wyglądał na całkiem w porządku, drugi zaś był skręconą, cienką rurką z zimnym mięsem. Czemu zimnym mięsem? ponieważ mięso kręciło się na kiju bez odpalonych pieców, wiec jak miało być ciepłe. Wytłumaczeniem Pani za lady było, że te dwa kebaby są inne bo robiły je inne osoby (ok, w porządku – ale aż taka różnica!). W ramach reklamacji zrobiono mi dwa nowe kebaby – miło. Uznałam, że damy im szanse się zrekompensować. Dostaliśmy dwa nowe, w miarę podobnej wielkości ale dalej mięso było zimne z w/w powodu, chociaż rozgrzali i spiekli tak ciasto, że trzeba było zdrapywać folie. Jeśli chodzi o pracowników – Obóz pracy. Podczas naszej 20 minutowej wizyty po barze przechadzało się kilka osób, skupie się na tych najbardziej zauważalnych. 1) Szefowa – jak przypuszczam. Pani stojąca na skraju baru i obserwująca wszystkich pracowników i gości wzrokiem zabójcy. 2) Córka szefowej – kolejne przypuszczenie. Pani która dokładnie urywała folie pod wymiar ciasta, żeby nie urwać za dużo i nie narobić strat. 3) Pan obcokrajowiec – bardzo sympatyczny, podziwiam go za trud włożony w prace4) Nowy pracownik – tutaj już nie ma mowy o pomyłce. Pracował ale nie zważał na zachowanie higieny pracy. Po rozmowie z pracownikiem dowiedzieliśmy się, że co chwilkę jest 2 -3 nowych pracowników. Odczułam strach tych ludzi na tej kuchni, jakby się bali że jak im się wrzuci o jeden plasterek ogórka za dużo to będą z tego rozliczeni. Ich strach oddziały wuje na klientele. A jeszcze jedna istota sprawa. Jak podeszłam do baru i zapytałam czy mogła bym z nią chwilkę porozmawiać na temat kebabów które otrzymaliśmy od razu wiedziała że będę reklamować rozmiar i temperaturę tego kebaba. Skoro Pani wie, że jest coś nie tak posiłkiem który wychodzi z kuchni to dlaczego on w ogóle jest podawany klientowi?. Podsumowując, interesu nie zrobicie, bo ludziom trzeba dać a w zamian za to klienci wam zapłacą.
MAŁY I NIE DOBRY TYLKO KURCZAK POLECAM K
Typowa restauracja z szybkim jedzeniem. Dla osoby takiej jak ja – studenta, to bardzo fajne rozwiązanie. Z chłopakiem zjedliśmy naprawdę dobrego kebaba, który był bardzo dobrze doprawiony. Obsługa bardzo fajna, taka miła i przyjemna dziewczyna nas obsługiwała. Wystrój też niczego sobie, choć za duszno i przydałaby się klimatyzacja. Chętnie tam wrócę by dobrze i tanio zjeść.