Zaklęty Czardasz
Latest Reviews
-
Czardasza odwiedziłam dwukrotnie, w dość długim odstępie czasowym. Bez oporów przyznaję, że jakość serwowanego jedzenia przez ten czas się nie popsuła…
-
Słowem wstępu uprzedzę, że znawca kuchni węgierskiej ze mnie żaden. Natomiast co do pobytu tutaj - dotarcie tutaj było głównie możliwe za pomocą nawig…
-
Po pierwsze bardzo smacznie i ciekawie podane, po drugie bardzo sympatyczna obsługa i po trzecie w bardzo sympatycznym miejscu niedaleko dworca w Kato…
About
Zaklty Czardasz is open for Casual Dining. Zaklty Czardasz serves Polish and Hungarian dishes. Incorrect or missing information? Make a report, or claim the restaurant if you own it!Details
Feature List
indoor seatingReviews
Leave a Review
You must be logged in to post a comment.
3 Reviews on “Zaklęty Czardasz”
Czardasza odwiedziłam dwukrotnie, w dość długim odstępie czasowym. Bez oporów przyznaję, że jakość serwowanego jedzenia przez ten czas się nie popsuła – gulasz po debreczyńsku z galuszkami i tym razem dotarł na stół gorący, dobrze doprawiony, z uczciwą ilością mięsa, w kociołku z chochlą do samodzielnego nalewania. Miłym zaskoczeniem było zaserwowanie czekadełka w postaci małych bułek zapieczonych z farszem, podanych z ostrym, ale bardzo smacznym sosem – wydaje się, że własnej roboty. Do obsługi również nie mam zastrzeżeń – zarówno podczas poprzedniej, jak i ostatniej wizyty, trafiłam na sympatycznych, fachowych kelnerów. Popracować można by za to nad kartą dań – przydałyby się choćby krótkie opisy potraw, które ułatwiłyby wybór klientom niezorientowanym w kuchni węgierskiej.
Słowem wstępu uprzedzę, że znawca kuchni węgierskiej ze mnie żaden. Natomiast co do pobytu tutaj – dotarcie tutaj było głównie możliwe za pomocą nawigacji samochodowej – bez tego bym chyba przepadł. Zaparkowałem na uliczce obok (płatna, ale byłem zbyt głodny by błądzić i szukać darmowego miejsca). Zamówiłem zupę wegierską oraz gulasz szegedynski. Zupka dobra, troche gulaszo-podobna w smaku, z wyrazna nuta fasoli. Gulasz dobry, mięso kruchutkie, sos z wyraźną nutą papryki – nie ma sie do czego przyczepić. Obsługa była mila i w przeciwienstwie do niektórych knajp w Katowicach – nie pogania mnie nachalnie. Z pewnością odwiedzę to miejsce ponownie będąc w okolicy.
Po pierwsze bardzo smacznie i ciekawie podane, po drugie bardzo sympatyczna obsługa i po trzecie w bardzo sympatycznym miejscu niedaleko dworca w Katowicach. Jedliśmy bardzo smaczna zupę z sandacza i placek po węgiersku z wołowiną, który polecam. Tak naprawdę to jest to kilka placków przedzielonych pysznym mięsem. Bardzo ciekawy sposób podania. Na przystawkę polecam węgierskie wędliny i sery. Generalnie bardzo pozytywnie i niedrogo. Godne polecenia.