Sphinx
Latest Reviews
-
Kolejne zamówienie, kolejne rozczarowanie. To kolejny raz, gdy Sphinx mieszczący się w galerii Rzeszów mnie rozczarowałZa pierwszym razem, wybierając …
-
kiedyś była to moja ulubiona knajpka , teraz odwrotnie niestety pomniejszone porcje za taką samą wygórowaną cenę , walory smakowe też byle j…
-
Szybka kolacja podczas podróży służbowej. Sphinx w Galerii, nie oczekiwałam za wiele, szczególnie, że było już późno, a obsługa w Sphixie ma słabe opi…
About
Sphinx is open for Casual Dining. Sphinx serves Arabian, Steak and European dishes. Incorrect or missing information? Make a report, or claim the restaurant if you own it!Details
Feature List
indoor seatingReviews
Leave a Review
You must be logged in to post a comment.
3 Reviews on “Sphinx”
Kolejne zamówienie, kolejne rozczarowanie. To kolejny raz, gdy Sphinx mieszczący się w galerii Rzeszów mnie rozczarowałZa pierwszym razem, wybierając się na kolacje z mą ukochaną, kelner, dziwnym trafem zapomniał całkowicie o moim zamówieniu. Więc, niestety, wyszedłem ze Sphinxa głodny, w przeciwieństwie do mojej dziewczyny, która zjadła kurczaka ze szpinakiem, który nawet na głodnego smakiem nie powalał.Kolejnym razem, zachęcony nową usługą owej restauracji, dowozem. Cała rodzina chciała zjeść smaczny obiad bez wychodzenia z domu. Zamówienie miało zjawić się po maksymalnie 30 minutach, rzeczywisty czas oczekiwania był dwukrotnie większy, ponieważ wynosił godzinę. Jedzenie przyjechało całkowicie zimne, przez co mało smaczne. Cena, którą zapłaciliśmy nie była adekwatna do tego co otrzymaliśmy.Niedzielny, rodzinny, obiad skończył się niczym więcej poza rozczarowaniem. Jedzenie na dowóz ze Sphinxa? Pierwszy i ostatni raz.Na miejscu? Tylko w ostateczności.
kiedyś była to moja ulubiona knajpka , teraz odwrotnie niestety pomniejszone porcje za taką samą wygórowaną cenę , walory smakowe też byle jakie
Szybka kolacja podczas podróży służbowej. Sphinx w Galerii, nie oczekiwałam za wiele, szczególnie, że było już późno, a obsługa w Sphixie ma słabe opinie. Jednak miło się rozczarowałam. najpierw zamówiłam białe wino, a później steka (amerykańskiego, bo rostbefu z oferty specjalnej już nie mieli 🙁 ). Kelner sam zaproponował (jak juz przyniósł kieliszek), że może jednak wolę czerwone do steka 🙂 O tym samym właśnie pomyślałam, a on nie robił żadnego problemu i wymienił wino.Stek był smaczny. Wysmażony odpowiednio – medium – jak chciałam (chociaż w grubszej części był ciut za krwisty). Jedynym minusem były dodatki – sałatka: kilka kawałków pomidora, ogórka i papryki na sałacie lodowej (!) z dressingiem z torebki (!) to bardzo zły pomysł do dania za 47zł! Może powinni pomyśleć o coleslaw albo jakiejś dobrej wersji sałaty. Co do obsługi akurat tego kelnera nie mogę się przyczepić.