Bufet Dworcowy Irena Zdziebłowska
Latest Reviews
-
Dworce kolejowy i autobusowy w Szczecinie wygladaja jak relikty lat mocno zaprzeszlych i wtedy tez chyba mialy swoje najlepsze lata, oferta dla podroz…
-
Superfasolka. Z zewnątrz ten bufet wygląda bardzo niepozornie, a bliżej to ciepły lokal o spartańskim wystroju, ale z dobrym tanim jedzeniem. Są tu po…
About
Bufet Dworcowy Irena Zdziebowska is open for Bistro. Bufet Dworcowy Irena Zdziebowska serves Polish and Finger Food dishes. Incorrect or missing information? Make a report, or claim the restaurant if you own it!Details
Feature List
indoor seatingpet friendlyReviews
Leave a Review
You must be logged in to post a comment.
2 Reviews on “Bufet Dworcowy Irena Zdziebłowska”
Dworce kolejowy i autobusowy w Szczecinie wygladaja jak relikty lat mocno zaprzeszlych i wtedy tez chyba mialy swoje najlepsze lata, oferta dla podroznych jest w najblizszej okolicy dworcow bardzo uboga. Wiec okazalo sie, ze kanapka z folii z szynka i serem oraz herbata owocowa w styropianowym kubeczku w hali dworcowej jest niezlym pomyslem, bo: deszcz na glowe nie pada (jak przy okolicznych kioskach z fastfoodem), maja wlasne zaplecze sanitarne (nie wiem jakie, ale jest), ruch jest zadzwiajaco duzy, wiec dania obiadowe raczej powinny byc swieze. Wystroju nie ma, pani wlascicielka/obslugujaca bardzo mila. Trzeba sie pogodzic z tym co jest, bo Szczecin na przyjezdzajacych robi mocno przygnebiajace wrazenie, przypomina mi nieco atmosfera Wroclaw polowy lat dziewiecdziesiatych.
Superfasolka. Z zewnątrz ten bufet wygląda bardzo niepozornie, a bliżej to ciepły lokal o spartańskim wystroju, ale z dobrym tanim jedzeniem. Są tu popularne zupy, jak grochowa, fasolowa, są pierogi, kopytka, gołąbki, galaretki drobiowe, stek, wątróbka, schabowy, zraz, frytki, kasza, gulasz. Najdroższe dania to pieczeń i dewolaj po 10 zł! Jajecznica tylko 4 zł. Obsługa jednoosobowa, szybka i sprawna. Mojej damie z krakuśnymi koralami smakował wybornie prosty mielony i fasolka szparagowa (dodatek w dużej porcji za 3,50 zł) z ziemniakami puree. Do tego, rzecz jasna herbata z podwójnym cukrem i hajda w podróż. Fasolka była super.